Taki pomysł spisała Emma Braslavsky w opowiadaniu Ich bin dein Mensch, gdzie na bohatera wybrała robota prosto spod fabrycznej prasy, za to w garniturze jak spod igły najlepszego krawca. Oczywiście to pomysł nienowy, by wspomnieć choćby film Żony ze Stepford czy serial Westworld. Ale tym razem zostajemy zaproszeni na seans pełen pytań o to, czym jest miłość i po czym można poznać naszą brakującą połówkę.
Komedie romantyczne to nie mój klimat, ale do obejrzenia filmu zachęciło mnie nazwisko reżyserki, Maria Schrader bowiem firmuje tak dobry serial jak Unortodox, opowiadający o dramatycznych perypetiach młodej chasydki, która ucieka z domu przed religijną opresją ze strony męża i rodziny. Jednocześnie Schrader jest aktorką, która zachwyciła widzów swą grą w dramacie o zakazanej miłości Niemki i Żydówki w filmie Aimee & Jaguar. Na wymarzonego faceta, robota Toma, wybrała przystojniaka z serialu Downton Abbey, Dana Stevensa. Rolę Almy, singielki i specjalistki od języka akadyjskiego z Pergamonmuseum, perfekcyjnie zagrała Maren Eggert.
Jestem twój podbił serca publiczności na festiwalu w Berlinie - Srebrny Niedźwiedź dla Maren Eggert, a także zdobył 4 główne nagrody - Lole, przyznawane przez Niemiecką Akademię Filmową za scenariusz, reżyserię, główną rolę kobiecą i dla najlepszego filmu.
Przemysław Toboła
- Jestem twój
- reż. Maria Schrader
- premiera: 3.12
© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2021