Jedno jest pewne - nie należy zwlekać. Premier przesuniętych w czasie, nie mówiąc już o filmach powracających, jest na tyle dużo, by mieć do zagospodarowania właściwie każdy wieczór w tygodniu.

Taką przesuniętą premierą jest Nomadland, który już zyskał miano filmu kultowego. Nagrodzona trzema Oscarami (w tym za najlepszy film) adaptacja reportażu Jessiki Bruder opowiada historię ludzi, którzy po utracie pracy i dobytku prowadzą życie amerykańskich nomadów. Mieszkają w swoich kamperach lub furgonetkach, nocują na parkingach i przede wszystkim - stale podróżują przez Amerykę, chwytając się każdej możliwości zarobku. Główną rolę zagrała, brawurowo, nagrodzona Oscarem Frances McDormand, która, przygotowując się do występu sama została na chwilę amerykańską nomadką. Nomadland obejrzymy już od dzisiaj w kinie Muza oraz kinie Apollo.

Ojciec to kolejna propozycja, która została słusznie wyróżniona na oscarowej gali - zdobywając sześć nominacji i dwie statuetki. Film opowiada historię Anny, która stara się opiekować ojcem wykazującym coraz silniejsze oznaki demencji. W postacie ojca i córki wcielają się Anthony Hopkins (nagrodzony za swoją rolę Oscarem) oraz Olivia Colman (znana z roli królowej Elżbiety w The Crown). Film jest już do obejrzenia w kinie Rialto.

Kolejnym filmem, który trafia do Polski z opóźnieniem spowodowanym lockdownem jest Świat, który nadejdzie, zapowiadany jako subtelny kostiumowy dramat o miłości pomiędzy dwoma kobietami. W tle trudne życie na amerykańskiej XIX-wiecznej farmie. Główne role zagrały Vanessa Kirby (nominowana do Oscara za występ w Cząstkach kobiety) oraz Katherine Waterson. Świat, który nadejdzie można obejrzeć w kinie Muza.

Ludzki głos Pedro Almodóvara z Tildą Swinton był sensacją podczas festiwalu w Wenecji. Jest to jednocześnie pierwszy film tego kultowego hiszpańskiego reżysera w języku angielskim. Obraz, jak to u Almodóvara, kipi emocjami i kolorami, a historia porzuconej kochanki może mieć zupełnie nieoczekiwany finał. Ludzki głos jest do obejrzenia w kinie Muza oraz w kinie Apollo.

Premiery, o których wyżej wspominamy, to jednak nie wszystko. W kinach pojawią się ponownie filmy, które ze względu na wiosenny lockdown nie wybrzmiały tak jak powinny. Będą to Obiecująca. Młoda. Kobieta, Na rauszu, Martin Eden (wszystkie trzy do obejrzenia w kinie Muza) oraz Minari (dostępny w kinie Apollo). A już za tydzień kolejne premiery i jeszcze więcej powrotów. Dlatego właśnie radzimy nie zwlekać i czym prędzej rezerwować czas na seans w ulubionym poznańskim kinie studyjnym.

oprac. iz