Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Anna Calvi - artystyczna osobowość!

Wielki muzyk Brian Eno mówił o niej, że jest "nową Patti Smith", budzi powszechny zachwyt recenzentów i kolegów z branży. Anna Calvi, będąca jednym z najciekawszych zjawisk ostatnich lat, zaśpiewa w poniedziałek w Sali Wielkiej CK Zamek.

Anna Calvi. Fot. materiały organizatorów - grafika artykułu
Anna Calvi. Fot. materiały organizatorów

Jeżeli prawdą jest, że w muzyce wszystko już było, to rozsądną drogą jest szukanie własnego języka w gąszczu tradycji, skojarzeń, historii. Wie o tym doskonale Anna Calvi, określana jako jedno z objawień ostatnich lat, która w swej twórczości porywająco odwołuje się do (nie tylko rockowych) tradycji. Swój własny styl buduje na swobodnych skojarzeniach z twórczością wielu innych gwiazd, całości nadając ujmująco własny rys.

Gdyby w kulturze aktualny był jeszcze postmodernizm (nie wiem czy jest nadal "modny"), to do jej twórczości to określenie pasowałoby znakomicie. Można tu dosłuchać się ech muzyki lat 70., 80. i późniejszej: trochę Patti Smith i PJ Harvey, trochę Siouxie Sioux i dawnych klimatów typowych dla oficyny 4AD. Zresztą biografowie artystki dorzucają dalsze drogowskazy. Wzrastała ponoć w kręgu muzyki od Captaina Beefhearta po Marię Callas, od Oliviera Messiaena i Claude'a Debussy'ego po klasyków tradycyjnego amerykańskiego bluesa (Bukka White, Robert Johnson) i muzykę afrykańską. Artystka przyznaje się też do inspiracji filmowych, zwłaszcza twórczością tak ważnych reżyserów jak Wong Kar Wai czy Gus Van Sant.

Entuzjazm

Te wszystkie wątki i skojarzenia jakoś niezwykle mieszają się na jej dwóch porywających płytach. Debiutancka, zatytułowana po prostu "Anna Calvi", wydana w 2011 r. zachwycała z jednej strony swą zgoła wybuchową spontanicznością, z drugiej - wspaniałą przemyślaną konstrukcją i dramaturgią. Do tego atrakcyjne melodie, znakomita forma wokalna, szybujące riffy gitar. Płyta pełna jest świetnych kompozycji, z hymnicznym niemal "Desire" poprzez chropowaty "Susanne & I" po porywający, niepokojący temat "The Devil". Producentem albumu był Rob Ellis znany przede wszystkim ze współpracy z PJ Harvey.

W ubiegłym roku Calvi wydała drugą, znów znakomitą, płytę "One Breath", potwierdzając swą klasę. Utwory takie jak choćby singlowe "Eliza", "Piece By Piece" czy wielka, hitowa "Suddenly" udowadniały, że mamy do czynienia z nietuzinkową osobowością. Nie dziwi więc, że twórczość artystki jest fantastycznie przyjmowana nie tylko przez tłumy fanów na całym świecie i recenzentów, ale też kolegów ze sceny. Młoda artystka budzi entuzjazm mistrzów takich jak Nick Cave czy Brian Eno. Także Iwona Skwarek z poznańskiego duetu Rebeka mówiła o sobie, że jest "wielką, obsesyjną wręcz fanką Anny Calvi".

Od szeptu po krzyk

Calvi urodziła się w 1980 roku w londyńskiej dzielnicy Twickenham, w angielsko-włoskiej rodzinie. Z gitarą związana była już od dzieciństwa, w późniejszych latach sama pracowała jako nauczyciel gry na tym instrumencie. Grywa jednak także na skrzypcach, basie, fortepianie, organach. Proponuje swoją wersję muzyki totalnej, w której mieszczą się najrozmaitsze odcienie ekspresji; od szeptu po krzyk, a rozmaite style splatają się w jeden przejmujący wątek.

Tomasz Janas

  • Koncert Anny Calvi
  • Sala Wielka CK Zamek
  • 10.03, g.20
  • bilety: 69 zł (przedsprzedaż), 85 zł