Jacques Kuba Sèguin ma polskie korzenie, ponoć bardzo dobrze mówi po polsku. Do kraju swoich przodków przyleciał z zespołem w ramach specjalnego programu "Mocne uderzenie. Quebec w Polsce", którego celem jest przybliżenie polskiej publiczności kultury quebeckiej, stosunkowo mało u nas znanej.

Dlaczego "Odd Lot"? "Odd" po angielsku oznacza coś pokręconego, dziwnego, "Lot"  - dużo, mnóstwo. Znaczenie tej zbitki słów po polsku (odlot) jest zatem całkiem bliskie propozycji polsko-kanadyjskiego trębacza. "Zespół Odd Lot to przede wszystkim świetny groove i energia czerpana z najróżniejszych inspiracji (...) W ich twórczości słychać miłość do muzyki ludowej, znakomitą swobodę w posługiwaniu się idiomem jazzowym oraz nowoczesne brzmienie" - piszą organizatorzy koncertu.

Odd Lot potrafi zagrać wariackie bałkańskie tańce, by za chwilę płynnie przejść do tanga. Inspiracje muzyką ludową łączy z efektami elektronicznymi. Cytują też muzycznie polskie utwory, np. znaną kołysankę "Na Wojtusia z popielnika".

Zespół tworzą: Jacques Kuba Séguin - trąbka, Erik Hove - saksofon altowy, Benjamin Deschamps - saksofon tenorowy, Jonathan Mayer - fortepian, Frédéric Granier - kontrabas, Kevin Warren - perkusja.

sk

• Koncert kanadyjskiego zespołu Odd Lot
• 19.03, g. 20
• Blue Note (ul. Kościuszki 76/78)
• Bilety: 30 zł - normalne, 15 zł - studenckie, 10 zł - studenci Akademii Muzycznej i uczniowie szkół muzycznych