Każdy kolejny album Marii Peszek to nie tylko nowe piosenki. To przede wszystkim projekt estetyczny, zadziwiający spójnością na koncertach, a także w mediach, które wokalistka zdobywa z granic popkultury, raz przesuwając się do środka, raz wracając na pozycje artystki "niezależnej".
Na najnowszej płycie Peszek zabiera także głos w "sprawie polskiej", krytykując narodowy patriotyzm spod znaku wyjścia na barykady, stawiając na ten związany ze zwykłą obywatelską codziennością.
W sobotę, 24 listopada, będzie okazja, by posłuchać artystki na żywo w poznańskim Eskulapie.