Samorządowców z Winograd niepokoi, że na Cytadeli powstaje coraz więcej inwestycji developerskich, a ostatnio w bazie po zakładzie Lasów Państwowych Wyższa Szkoła Kadry dla Europy chce stworzyć centrum edukacyjne i wystawiennicze.

- Coraz więcej zabudowań na obrzeżach Cytadeli niszczy jej charakter - mówi Halina Owsianna, przewodnicząca Rady Osiedla Stare Winogrady. - To miejsce szczególne w skali nie tylko Poznania, ale i kraju - dodaje i proponuje, aby Cytadela uzyskała statut Parku Kulturowego. Taki park może powołać Rada Miasta po zasięgnięciu opinii wojewódzkiego konserwatora zabytków.

- Pierwszy park kulturowy w Polsce powstał 11 lat temu, obecnie jest ich 27, m.in. w Gdańsku i Krakowie - mówi Zofia Charłampowicz-Jabłońska z Rady Osiedla Stare Winogrady. Przypomina, że na Cytadeli znajdują się muzea, miejsca pamięci historycznej, ekspozycje rzeźb, pozostałości fortu Winiary. Jest to również siedlisko wielu chronionych gatunków roślin i zwierząt, a także zielone płuca w pobliżu centrum Poznania.

Przewodniczący Komisji Kultury i Nauki, radny Antoni Szczuciński deklaruje, że Komisja zajmie się tym tematem w swoim planie pracy. Do rozmów gotów jest także Rafał Ratajczak, który w Wydziale Kultury zajmuje się sprawami dziedzictwa historycznego.

Radni ze Starych Winograd martwią się jednak czy samorząd zdąży podjąć działania zanim powstaną kolejne zabudowania.

Mateusz Malinowski