Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Hip hop, hurra!

Jeśli w jednym miejscu grają tacy raperzy jak Szpaku, Sobel, Paluch, Kukon, Young Igi, Kizo, Kaz Bałagane, Kękę, Trill Pem, Gedz i Esceh, to wiedz, że coś się dzieje. A właściwie to dopiero się zadzieje - w najbliższy weekend, nad Jeziorem Maltańskim, w ramach tegorocznej edycji Hip Hop Festival Poznań. Lubisz new school? A może jesteś fanem starej szkoły? Bez względu na odpowiedź, i tak musisz tam być!

, - grafika artykułu
Paluch, fot. materiały prasowe

Jak zmienia się polski hip hop? Odpowiedź na to pytanie z pewnością nie jest prosta, jednak chyba nikt nie ma wątpliwości, że dziś znajduje się w zupełnie innym miejscu niż dwadzieścia lat temu. Ba, jeszcze w latach 2010-2015 mentalnie wciąż bardziej tkwił w przeszłości, aniżeli rozglądał się na boki - choćby na to, co już dawno działo się w Stanach. A skoro już o nich mowa, to właśnie wtedy Tede prorokował, że niebawem wszystko się zmieni i już nie będzie jedynym rapującym o pieniądzach. Że auto-tune nie będzie już tak raził, i że trap i szeroko pojęta "rozrywka" zadomowi się i w naszej rap-grze. "Bit w sam raz, choć banda baranów tu nic nie ogarnia / Nazwą mnie potem podróbą ze Stanów, to kwestia czasu jak zaczną zwalniać..." - nawijał siedem lat temu w Wyje Wyje Bane na Vanillahaj$.

Wielu słuchaczy narzeka, że dzisiejszy polski hip hop to już nie to, co kiedyś. Ale ich utyskiwania często można sprowadzić do powiedzenia, że "za komuny było lepiej", opcjonalnie mema o tym, że "kiedyś to były czasy, dzisiaj nie ma czasów...". Tymczasem na różnorodność dzisiejszej polskiej sceny rapowej tak naprawdę nie można narzekać, o czym przekonuje choćby line-up tegorocznej edycji Hip Hop Festival Poznań, który podobnie jak w ubiegłych latach zagości nad Jeziorem Maltańskim. Zainteresować się nim powinni zarówno miłośnicy wszelkich new schoolowych nowinek, jak i fani nieco bardziej ulicznego, "prawilnego" rapu, zwolennicy imprezowych bangerów, jak i hip hopu nieco bardziej stojącego na ziemi.

Jedenastu wspaniałych Hip Hop Festival Poznań 2022 to właściwie koncertowy samograj, bo przecież większość raperów, którzy na nim zagrają może pochwalić pokaźną kolekcją przebojów. Można więc być niemal pewnym, że tej nocy na żywo usłyszymy nie tylko Hinatę (Szpaku) i Imprezę (Sobel), ale też Bez strachu (Paluch), Kocham Cię (Kukon) czy Bestię (Young Igi). Z pewnością nie zabraknie też takich wakacyjnych petard jak LOT (Kizo), All Day Everyday (Kaz Bałagane) czy To tylko rap (Kękę).

Warto dodać, że w wielu przypadkach festiwal będzie też okazją do sprawdzenia najnowszych materiałów - w ostatnich miesiącach nowe płyty wydali Paluch (Kompot), Szpaku (Dom dla zmyślonych przyjaciół pana Mateusza), Kukon (Rough N' Gentle) i Kizo (Ostatni taniec). Swoje trzy grosze do imprezy dołożą też nieco mniej znani, "wschodzący" gracze - Trill Pem, Gedz i Esceh, dzięki którym program tegorocznej imprezy jest właściwie kompletny. Polski rap nigdy nie był tak różnorodny, a w wakacje warto spuścić z siebie trochę powietrza i zamiast krzywić się, że "dziś wszystko to jedna wielka komercja", może nieco wyluzować?

Sebastian Gabryel

  • Hip Hop Festival Poznań 2022
  • 20.08, g. 15
  • Jezioro Maltańskie
  • bilety: 79-169 zł

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2022