Podobno zbliża się Blue Monday, czyli najbardziej przygnębiający dzień w roku. Nawet jeśli w niego nie wierzyć, styczniowa aura sprzyja długim popołudniom, wieczorom i najchętniej porankom pod kocem - najlepiej z nietrudną książką albo przyjemnym serialem. Ewentualnie chciałoby się jeszcze schować w kawiarni, na wygodnej kanapie, z wielkim kubkiem kawy grzejącym dłonie. Tak, tak jak w Przyjaciołach. A jeśli pod kocem, to najlepiej z Przyjaciółmi. A jeśli z książką, to może chociaż o Przyjaciołach?