Pieśniarskie katharsis

"Pieśni Leara" przeznaczone są dla widzów, którzy w teatrze poszukują katharsis. Spektakl ten bowiem opowiada o skrajnym osamotnieniu człowieka, czyli wielkim problemie współczesności. To propozycja dla tych, którzy w teatrze szukają czegoś więcej niż "dobrej zabawy". Międzynarodowa premiera spektaklu odbyła się na Fringe Festival w Edynburgu w sierpniu 2012 roku. Podczas festiwalu spektakl został uhonorowany trzema nagrodami: Fringe First, Herald Archangel oraz Musical Theatre Matters Award.
"»Pieśni Leara« nie są linearną opowieścią, lecz ukazują świat energii i rytmów rządzących szekspirowskim dramatem. Zespół skoncentrował się na wyborze kluczowych scen z Szekspirowskiego »Króla Leara«, które posłużyły za inspirację do snucia historii za pomocą słów, gestów i muzyki. Każda pieśń jest punktem wyjścia do kolejnego »dramatycznego poematu«. Muzyka staje się rzeczywistą postacią lub zdarzeniem, kreuje relacje międzyludzkie" - wyjaśniała rzeczniczka teatru Matylda Dudek na zeszłorocznej konferencji prasowej przed wrocławską premierą spektaklu.
Autorami muzyki są Jean-Claude Acquavivy i Maciej Rychły. Pierwszy to członek korsykańskiego zespołu, który pisze współczesną muzykę religijną. Specjalnie na zamówienie reżysera Grzegorza Brala skomponował dwadzieścia pieśni odpowiadających kilku emocjonalnym sytuacjom z dramatu (m.in. szaleństwo, rozpacz, przyroda, samotność czy głupiec). Pracując nad nimi, sięgnął do chorałów gregoriańskich i rozłożył je na polifonię. Pieśni te widzowie usłyszą po łacinie i angielsku. Natomiast kompozycje Rychłego zawierają pierwsze zdania z kolejnych wersetów Ewangelii, które na ogół zaczynają się od słów: "Jezus powiedział...". Zostaną odśpiewane w języku koptyjskim i nie będą tłumaczone.
Artyści z Teatru Pieśni Kozła swoje spektakle traktują jak część nieustannego procesu i rodzaj pracy "laboratoryjnej". W swojej codziennej artystycznej wędrówce zajmują się poszukiwaniami muzycznymi, odkrywaniem nowych teatralnych lądów, jak i przywracaniem starych i zapomnianych oraz nadawaniem im nowej jakości. Prace nad "Pieśniami Leara" trwały około półtora roku. Przez ten czas została stworzona podstawowa struktura spektaklu. Sztuka wówczas dojrzewała i ewoluowała, ale do dziś pozostaje formą otwartą.
Monika Nawrocka-Leśnik
- "Pieśni Leara"
- Teatr Pieśń Kozła z Wrocławia
- CK Zamek, Sala Wielka
- 17.04, g. 20
- bilety 30/50 zł