W badaniach nad migracjami Poznań wskazywany jest jako cel przeprowadzek z mniejszych miejscowości, szczególnie ważny dla osób LGBTQ. Przeniesienie się do dużego miasta dla migrantów jest traktowane jako proces tożsamościowy. Samo znalezienie się w metropolii jest już dla wielu osób szansą na pozbycie się mechanizmów maskowania osobowości, na które narażeni są w mniejszych, lepiej znających się i nastawionych na bardziej bezpośrednią komunikację społecznościach.
Najczęściej po tego typu refleksje sięgają nauki społeczne czy badania nad marketingiem miejskim, coraz bardziej popularne w Polsce. W ostatnim czasie jednak polski czytelnik, dzięki tłumaczeniu Joanny Polachowskiej i Wydawnictwu Pauza ma szansę spotkać się z wybitną literaturą Edouarda Louisa Koniec z Eddym.
Ta powieść, debiutancki utwór młodego francuskiego pisarza, znanego polskiemu czytelnikowi dzięki przetłumaczonej wcześniej Historii przemocy (teatralna prapremiera tekstu opartego na tej powieści odbyła się w niedawno w Teatrze Fredry w Gnieźnie) to ważny i starannie poprowadzony głos młodego pokolenia, zawieszonego między wyborem własnej tożsamości psychoseksualnej a pozostawaniem w łączności z symbolicznie przemocowymi więzami rodzinnymi. Bazująca na doświadczeniach autobiograficznych opowieść zawiera w sobie kilka elementów, literacko poprowadzonych przez Louisa nadzwyczaj kunsztownie, które budują nowy, współczesny portret sternowskiego "podróżnego z konieczności".
W narracji Końca z Eddym komponują się i inteligentnie przenikają dwie płaszczyzny, z jakich utkany jest utwór. Obyczajowe opowieści wraz z bogatym psychologicznie opisem postaci z rodzinnej sfery niewielkiego miasteczka, w którym skazanym jest się na sterowane przez normy społeczne życie, konfrontowane są z pragnieniem oddalenia się i rozpoczęcia aktu powtórnych narodzin w przestrzeni zdezindywidualizowanej, wielkomiejskiej, samotnej.
Rytuał "nowego zaistnienia" powiązany jest z ucieczką i uwolnieniem się od doświadczania wstydu, bycia traktowanym jako inny. Bolesne wspomnienia, ale także bliskie rodzinne więzy są dla quasi-autobiograficznego narratora mechanizmami zmuszającymi do migracji. Ta wiąże się w sposób symboliczny ze zmianą imienia i nazwiska, dynamicznym usamodzielnieniem się, a także - co stanowi ważny temat Końca z Eddym - budowania własnego obrazu przez negatywne porównania ze światem, z jakiego postać się wywodzi. Tragiczny konstrukt domagania się wolności przy jednoczesnym definiowaniu się postaci jako "innej" i "nieprzystającej" jest sposobem, dzięki któremu Louis unika dydaktyzmu i egzaltacji, a także nieustannie buduje napięcie, opisując codzienność i rodzinność przez pryzmat negacji.
Istniejące i przebijające się wyznanie "nie jestem taki" nie grzęźnie w banale i psychologicznych ocenach. Jak refleksy w mechanizmie powieści działają starannie wykorzystane na polu literatury odniesienia do filozofii psychoanalitycznej, ze szczególnym uwzględnieniem modelu przemocy symbolicznej Pierre'a Bourdieu. Opisywane rozmowy, zachowania, stanowiska, jakie zajmują wobec narratora najbliżsi pokazywane są przez autora jako przykłady opresywnego działania językiem, motywacje do budowania tożsamości wolnej, choć naznaczonej opozycją wobec rodzinnego systemu wartości i norm. Te filozoficzne i intelektualne konotacje są jednak przez literaturę Louisa przerobione, przetrawione. Działają nie jak przypis czy cytat, ale stanowią element modelu pisania. Literackość pochłania i inkorporuje w tym pisaniu dorobek psychoanalityczny.
Koniec z Eddym to powieść wybitna, przynosząca czytelnikowi zupełnie nowy model czytelniczego spotkania. Świadome naruszenie granic literatury niefikcjonalnej, igranie z autobiografią i inteligentne korzystanie z systemów współczesnej myśli humanistycznej tworzy powieść działającą i dającą się interpretować na wielu płaszczyznach. Przejmującą i czytelną, doskonale komunikującą się z odbiorcą na poziomie językowym. Głębia tego utworu działa jak szkatułka, do której można dobierać się kolejnymi kluczami interpretacyjnymi, czytać ją wciąż na nowo.
Jest to też przykład literatury społecznie aktywnej, w pewnym sensie interwencyjnej. A wielkomiejskość przestrzeni, do której dąży bohater Louisa przekłada się na doświadczenia lokalne, daje się zauważać w procesach zachodzących "tu i teraz". I choć w oryginale chodzi o to, by dążyć do paryskich narodzin, to wizerunek i hasła, którymi posługuje się polityka miejska Poznania idealnie wpisują się w opisany model świata przedstawionego. Istotność Końca skomponowana jest w uniwersalizmie historii o podróży z małego miasteczka do wizerunku wielkomiejskiej otwartości. Z całym szeregiem jej pułapek, samotności, utraty i iluzoryczności.
Michał Pabian
- Edouard Louis Koniec z Eddym
- Wydawnictwo Pauza
© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2019