Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Drzewo - najlepszy prezent na urodziny

Wielu artystów reprezentujących różne obszary sztuki odda hołd wybitnemu kompozytorowi w dniu jego urodzin - 24 września.

. - grafika artykułu
Andrzej Panufnik. Fot. mat. organizatorów

Andrzej Panufnik w świadomości Polaków znany jest chyba najbardziej z tego, że podczas wojny grywał w duecie fortepianowym z Witoldem Lutosławskim koncerty w okupowanej Warszawie. Głośno wspominana jest także jego ucieczka do Anglii w ograniczających swobodę twórczą czasach PRL, w wyniku której aż dwadzieścia trzy lata obowiązywał w Polsce zakaz cenzuralny wykonywania i wydawania jego utworów, a nawet wymieniania nazwiska Panufnika w jakichkolwiek mediach. Ze znajomością jego utworów - również z powodu tej wieloletniej absencji w polskiej kulturze - już u nas gorzej. Na szczęście z powodu przypadającej w tym roku okrągłej rocznicy urodzin jednego z najwybitniejszych polskich kompozytorów XX wieku, dla wielu utworów Panufnika znalazło się miejsce w programach koncertowych większości instytucji kulturalnych. W Poznaniu - obok innych jubileuszowych wydarzeń - można spędzić z Panufnikiem dzień jego setnych urodzin, w którym w Sali Wielkiej Centrum Kultury Zamek zabrzmi z tej okazji jedno z najwybitniejszych i najdłuższych (trwa ok. 40 minut) dzieł - "Arbor cosmica".

"Arbor cosmica - 12 ewokacji na 12 instrumentów smyczkowych" to muzyczny zapis uwielbienia Panufnika dla drzew, w których doszukiwał się właściwości magicznych. To zrodzone we wczesnym dzieciństwie, specyficzne zamiłowanie kompozytora, miało swoje oblicza wizualne, brzmieniowe i nadprzyrodzone. "Zawsze rozkoszuję się widokiem tańczących na wietrze gałęzi, wsłuchiwaniem się w śpiewne łkania i westchnienia albo szelestem liści szepczących swoje tajemnice. Piękno, harmonia, siła i ład to wartości estetyczne, które według mnie biorą się z kształtu i życia drzew" - pisał Panufnik o swojej pasji. Jednak zwyczajne, rosnące pionowo - jak je Pan Bóg stworzył - drzewo, okazało się niewystarczającym w swej złożoności i prostocie równocześnie źródłem inspiracji. Panufnik potrzebował czegoś więcej - nastroju, duszy drzewa, wewnętrznej, nieodgadnionej siły. " (...) Wciąż powracałem myślą do symbolicznego obrazu drzewa kosmicznego, które w sztukach plastycznych i literaturze jest często przedstawiane z koroną skierowaną do ziemi i korzeniami ku niebu" - wspominał. Stąd tytuł utworu - "Arbor cosmica", czyli kosmiczne drzewo.

Owa konstrukcja kosmicznego drzewa jest wyrażona w strukturze utworu Panufnika dosyć skrupulatnie: korzenie drzewa stanowi stała, trzydźwiękowa komórka; pień - transpozycje, a to, w co się później linearnie rozwiną - półkolistą koronę. Również wszystkie dwanaście fragmentów dzieła, na które zostało podzielone, usystematyzowane są tonacyjnie w porządku koła kwintowego, a przy tym uszeregowane kontrastowo według nastrojów, jakie mają wywoływać. Co ciekawe - Panufnik dopuścił wykonywanie utworu w formie zredukowanej do sześciu części, pod warunkiem jednak, że zostaną wykonane wizje następujące po sobie w partyturze.

Podczas koncertu w Zamku usłyszymy wszystkie 12 ewokacji, nie do końca jednak w formie, w jakiej pozostawił je Panufnik. Obok oryginalnego materiału, zaprezentowanego przez specjalnie na tę okazję powołany Panufnik Ensamble - stworzony przez studentów i absolwentów Akademii Muzycznej w Poznaniu zespół smyczkowy, zabrzmią także elektroniczne remiksy Michała Jacaszka i Tadeusza Sudnika oraz instrumentalne improwizacje skrzypaczki Katarzyny Klebby. Wyobraźnię słuchaczy mają również poruszyć wizualizacje, których autorką jest Olga Warabida oraz ruch - na scenie pojawią się tancerze, reprezentujący różne techniki taneczne. Choreografię przygotował Andrzej Adamczak, a za koncepcję całości odpowiada Teresa Nowak - autorka projektu "Nowa klasyka na Zamku", w który wpisuje się koncert-spektakl "Arbor Cosmica".

Magdalena Lubocka

  • Andrzej Panufnik "Arbor Cosmica"
  • 24.09, g.20
  • Sala Wielka CK Zamek
  • bilety: 15-20 zł