Każdy, dla którego jedzenie to coś więcej niż tylko życiowa konieczność, w ten weekend powinien być zadowolony. Pokaz kulinarnych fotografii pod Pałacem Działyńskich, aktorski performance, wspólny piknik czy muzyka na żywo pod fontanną Apolla. Tak zmierzają bawić nas organizatorzy Poznańskiej Majówki Kulinarnej, która odbędzie się na poznańskim Starym Rynku.

W piątek całymi rodzinami goście będą uczyć się lepić pierogi wileńskie, zaś sami dorośli przejdą kurs degustacji win i nauczą się jak odpowiednio podawać Sherry. W sobotę czekają nas zajęcia z kiszenia szparagów, ale jako że nie samą strawą człowiek żyje, Muchos Potatos zaproszą uczestników również na warsztaty gry na... ukulele.

W niedzielę pod samym pręgierzem znajdzie się nawet kuchnia solarna. Powinna zadziałać, bo według prognoz pogoda rzeczywiście dopisze organizatorom. I oby tak było, skoro niedzielny poranek poznaniacy będą mogli rozpocząć Śniadaniem nad Wartą, które tak naprawdę zjedzą wspólnie właśnie na płycie Starego Rynku.

Zachwycone powinny być też maluchy, nawet te, które na co dzień zasługują na miano niejadka. Dzieci będą mogły poznawać podstawy gotowania razem z kucharzami z Zuppi, obejrzeć Teatrzyk Spożywczy i uczestniczyć w warsztatach tworzenia instrumentów z warzyw i owoców Juice Drinkers. Zakończeniem kulinarnej majówki ma być niedzielny pokaz kuchni owadziej połączony z degustacją (g. 17), czyli rzecz raczej dla smakoszy o mocnych nerwach.

Wszystko wskazuje więc na to, że odbywający się w tym samym czasie Browar Fest nie będzie konkurencją, a jedynie naturalnym uzupełnieniem kulinarnego święta.

Część wydarzeń będzie otwarta, jednak liczba miejsc na warsztatach jest ograniczona. Można się na nie zapisać bezpośrednio w plenerowym biurze majówki, w domku stojącym najbliżej pręgierza. Więcej szczegółów na https://www.facebook.com/MajowkaKulinarna.

Anna Solak

• Poznańska Majówka Kulinarna
• 23-25.05, 
• Stary Rynek