Festiwal Atelier odbędzie się w tym roku już po raz dziewiąty. To przedsięwzięcie, które narodziło się w konsekwencji działającej w PTT Atelier sceny poszukiwań i debiutów. Jej cel od lat pozostaje taki sam: to popularyzacja sztuki jako silnego środka przekazu, ale też możliwość wyrażenia siebie. Do tej pory grupa tancerzy, która ją tworzy, zrealizowała ponad 40 premier, z czego duża część pozostała w stałym repertuarze teatru. - Jestem już na tym etapie, że zaczynam się chwalić. To ja wymyśliłam nazwę Atelier. Nazwa ta weszła na stałe do poznańskiej świadomości, ale też ogólnopolskiej, o czym świadczy m.in. program tegorocznego festiwalu - powiedziała Jagoda Ignaczak podczas konferencji prasowej zapowiadającej Atelier.

Zbliżenia

W tym roku zobaczymy aż siedem spektakli. Będą to cztery premiery, trzy debiuty choreograficzne oraz dwa spektakle gościnne: Bytomskiego Teatru Tańca i Ruchu ROZBARK oraz Teatru Tańca Zawirowania z Warszawy. Teatr z Bytomia pokaże 11 marca spektakl "Zagubieni w skórze". Dzień później wystąpią artyści z warszawskiego Teatru Zawirowania. W zrealizowanym przez nich spektaklu "Zbliżenia" skonfrontowano mężczyznę z obrazem męskości, który kreują kobiety. - Jeśliby spojrzeć na propozycje zawarte w programie tegorocznego festiwalu Atelier, to pod względem tematyki spektakli współczesnych choreografów dominuje branie odpowiedzialności za świat. To odpowiadanie na najważniejsze pytania, jakie człowiek może zadawać drugiemu człowiekowi. Odpowiadanie na pytanie, jakie człowiek zadaje sobie niemalże u schyłku życia - wyjaśniała Ignaczak.

Podczas Atelier zaprezentowane zostaną także dwa spektakle w choreografii Andrzeja Adamczaka: "Need me" (jego pierwszy pokaz odbył się w 2014 roku) oraz premierowy "Touch me", który - jak zaznaczył artysta - podejmuje temat dotyku jako formy komunikacji. Choreograf szuka w nim odpowiedzi na pytania: czy człowiek w ogóle potrzebuje dotyku oraz jakie ma on dla nas znaczenie. - Nie zawsze czerpiemy przyjemność z tego, że ktoś nas dotyka. Dotyk może sprawiać ból zarówno fizyczny, jak i psychiczny - tłumaczył. W spektaklu pojawi się muzyka m.in. Claudio Monteverdiego oraz duetu Modeslektor.

Debiuty

Obejrzymy także spektakl "Plan" w choreografii Marcina Motyla, tancerza PTT. Punktem wyjścia do realizacji przedstawienia jest sytuacja, w jakiej znalazła się Europa. To pochłaniający ją pośpiech oraz daleko idące, związane z nim zarządzanie czasem. Spektakl poruszy również problem emigracji. W roli choreografa zadebiutuje także Adrian Radwański. Jego "UNISOno" to opowieść o dorastaniu. - Od dzieciństwa jestem obserwatorem, osobą dość cichą, która zwraca uwagę na specyficzne zachowania osób. I chciałbym pokazać, że każdy człowiek, powiedzmy do czasu osiągnięcia pełnoletniości, ma swoją cechę dominującą, która nim kieruje. I kiedy wejdzie w etap dorosłości, traci autorytety i sam próbuje znaleźć swoją drogę życia - wyjaśnił artysta.

Na finał festiwalu swój spektakl zaprezentuje z kolei Monika Błaszczak, tegoroczna laureatka Medalu Młodej Sztuki "Głosu Wielkopolskiego". Pokaz "Śnienia" w jej choreografii rozpocznie się w Farze Poznańskiej, po czym tancerze wraz z widownią przejdą do mieszczącej się obok Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej. - W dzisiejszych czasach coraz mniej myślimy o świecie, który będzie po tym świecie albo świecie, który jest poza tym światem. Ważne jest dla mnie też myślenie o tym, czym jest sztuka i co robi artysta, tworząc. Jak się ma twórczość człowieka do stworzenia Boga - podczas konferencji powiedziała tancerka. W spektaklu wezmą udział wszyscy uczniowie Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej w Poznaniu (około 200 osób), trójka tancerzy PTT, ale też uczniowie ze Szkoły Muzycznej im. Henryka Wieniawskiego. - Będzie to święto tańca - zapowiedziała debiutantka.

Monika Nawrocka-Leśnik

• IX Festiwal Atelier Polskiego Teatru Tańca
• 10-13.03
• bilety na spektakle grane w Scenie Wspólnej: 40 zł i 20 zł (jeden dzień); 95 zł i 45 zł (karnet na wszystkie dni)