Kultura w Poznaniu

Opinie

opublikowano:

The Ploy. Jedyne słuszne zajęcie

Poniedziałkowy koncert The Ploy Pod Pretekstem syci i wzmaga apetyt na więcej.

. - grafika artykułu
fot. A. Solak

Muzyczny zestaw, jaki przez ponad 40 minut serwowali młodzi zdolni z The Ploy, pozwala wierzyć, że polska (ba! poznańska) scena wschodzących talentów bynajmniej nie świeci pustkami. Iwo Borkowicz (gitara, klawisze, wokal), Stefan Czerwiński (gitara basowa, bębny, chórki) oraz Andrzej Zujewicz (perkusja, trąbka i po raz pierwszy - wokal) to bardzo obiecujące trio, grające muzykę z pogranicza alternatywnego rocka, popu i elektroniki. Do tej pory rozgrzewali publiczność przed występami takich gwiazd jak Muchy, Fisz czy Brodka. W poniedziałkowy wieczór Pod Pretekstem sami byli gwiazdami.

Nie boją się eksperymentować z dźwiękiem, dlatego obok instrumentów klasycznych występują tu także nowoczesne syntezatory i staromodny tamburyn. Prócz piosenek ze swojej pierwszej płyty, m.in. najbardziej znanych "Trip" i "RE:" po raz pierwszy zagrali także najnowsze utwory. To właśnie one, już podczas bisów, skłoniły część publiczności do zatańczenia pod sceną. Energetyczna i żywiołowa muzyka bowiem aż prosiła się o taniec i ruch. Swoją drogą sama nazwa grupy ("the ploy" - ang. "zajęcie") idealnie trafia w punkt. Obserwując jak cała trójka czuje muzykę i ile czerpie z niej radości, trudno wyobrazić sobie, by mogli zajmować się czymkolwiek innym.

Jako suport zagrał równie młody skład - Terrific Sunday. Wykonali m.in. energetyczne "Life into the dream" i "Strangest Lovers". Podobnie jak The Ploy, nie wypłynęli jeszcze na szerokie wody, zatem to, co tworzą póki co możemy usłyszeć wyłącznie w internecie. Właśnie nagrali nową epkę, która niebawem będzie dostępna w sieci. Szczęśliwie medium to pojemne i w całej masie rzeczy kiepskich i niewartych uwagi mieści w sobie także rzeczy takie jak te, które usłyszeć mogliśmy podczas poniedziałkowego koncertu.

Wróżę chłopakom z The Ploy sukces i tłumy słuchaczy. - To dla nas bardzo stresujący moment. Spróbujemy być czymś więcej, niż byliśmy dotychczas  - mówił przed koncertem Iwo Borkowicz. I słowa dotrzymał.

Anna Solak

  • Koncert The Ploy (support: Terrific Sunday)
  • 9.09
  • Klub Pod Pretekstem