Kultura w Poznaniu

Książki

opublikowano:

Królowa anegdot kończy 100 lat

Gmina Kórnik zaprasza na huczne obchody 100. urodzin Wisławy Szymborskiej, która właśnie w tych okolicach przyszła na świat, a której ślady są widoczne w Kórniku na każdym kroku.

Uliczny pomnik w formie ławki, przy której po jednej stronie stoi podobizna Wisławy Szymborskiej, a po drugiej - kot. - grafika artykułu
Ławeczka Wisławy Szymborskiej w Kórniku, materiały organizatorów

Nie lubiła robić wokół siebie szumu. Nie zgadzała się na większość propozycji rozmów, patronatów, tytulatur - ale tytuł doktora honorowego UAM jednak przyjęła. Jak wspominał prof. Edward Balcerzan: "W związku z tym, że Wisława Szymborska urodziła się w Kórniku w Wielkopolsce, przyjęła zaszczyt i obiecała, że będzie to jedyny doktorat, który zgodzi się przyjąć, i tego się do końca życia trzymała. Miała nawet propozycję wyróżnienia w Jerozolimie, ale postawiła tylko na Poznań z uwagi właśnie na jej wielkopolski rodowód".

Jak to było z dokładnym miejscem urodzenia Wisławy Szymborskiej? Sprawa wcale nie jest oczywista. Kórnik? Bnin? Okazuje się, że ani jedno, ani drugie. Łukasz Grzegorowski, redaktor naczelny gazety "Kórniczanin", podkreśla, że był to Prowent, za czasów dzieciństwa poetki osobna jednostka administracyjna, ale od wielu już lat integralna część Kórnika. Wincenty Szymborski, ojciec autorki, który został zarządcą dóbr hrabiego Władysława Zamoyskiego, na początku przyjechał do Prowentu sam, aby wkrótce sprowadzić tam swoją żonę oraz pierwszą córkę, Nawoję. Po narodzinach Wisławy rodzina została w Prowencie przez niecałe dwa lata, a następnie przeniosła się do Torunia. Potem - do Krakowa, który Wisława uważała za swój najważniejszy dom i gdzie mieszkała do końca życia.

W wielkim, piętrowym domu, w którym poetka spędziła pierwsze lata pobytu na tym świecie, mieści się teraz Kórnicki Ośrodek Kultury. Co ciekawe, słynna już ławeczka Szymborskiej z symbolicznymi odniesieniami do wiersza Kot w pustym mieszkaniu znajduje się również na terenie dawnego Prowentu!

Ławeczka poświęcona noblistce została uroczyście odsłonięta dokładnie 10 lat temu, podczas obchodów 90. urodzin Szymborskiej. Co organizatorzy zaplanowali z okazji bardzo już spektakularnej, setnej rocznicy najbardziej, obok Teofili Działyńskiej, rozpoznawalnej damy z Kórnika?

Obchody zostały podzielone na dwie części tematyczne: malarską oraz poetycką. Część malarska rozpocznie się już 30 czerwca. Piątka artystów - Nadia Kotkowska, Daria Wiercioch, Karina Wika, Tomasz Akusz, Andrzej Andrzejewski - stworzy na żywo obrazy inspirowane życiem i twórczością Szymborskiej. Wszyscy malarze będą pracować nad swoimi obrazami przy Kórnickim Ośrodku Kultury (od strony arboretum). Wernisaż odbędzie się 2 lipca o g. 16.

Część poetycka, będąca jednocześnie ukoronowaniem uroczystości, odbędzie się tego samego dnia (czyli dokładnie w urodziny Wisławy Szymborskiej!). Dla zgromadzonej w Kórniku publiczności wystąpią Grażyna Szapołowska, Magda Umer i Grzegorz Turnau.

Dla Grażyny Szapołowskiej, która otworzy wieczorowe spotkanie swoim czytaniem twórczości Szymborskiej, poezja noblistki jest nieprzerwanie inspiracją z gatunku takich, które przynoszą wiedzę, zrozumienie i ukojenie. W 2016 roku wydała album Kochaj mnie, na którym znalazły się m.in. utwory poetki, a w 2020 roku wzięła udział w akcji "Sto pociech - Szymborska na czas kwarantanny". W marcu tego roku dołączyła do projektu "Artists for peace", który zrzesza twórców chcących promować kulturę pokoju i zwracających uwagę na potworność inwazji Rosji na Ukrainę. Grażyna Szapołowska wybrała do projektu wiersz, jakżeby inaczej - Wisławy Szymborskiej. Do słów z Końca i początku muzykę stworzyła kompozytorka Karo Glazer.

"Nie tylko poetka, lecz także filozof i mędrzec. Często w jednym jej zdaniu odnajduję coś, o czym myślę pół życia" - tak o noblistce mówi wielbicielka i znawczyni jej twórczości, Magda Umer. Co ciekawe, Umer była zainteresowana poezją Szymborskiej na długo przed Noblem - jeszcze w latach 70. napisała na jej temat pracę magisterską. Swoją fascynację ujawniła w 1977 roku, podczas Festiwalu Polskiej Piosenki - Opole, na którym wykonała własną interpretację utworu Buffo do muzyki Stanisława Syrewicza. Czy na koncercie w Kórniku usłyszymy powtórkę? Bardzo możliwe.

Wisienką na urodzinowym torcie będzie Grzegorz Turnau - kompozytor, poeta, pianista, wykonawca poezji śpiewanej. Utwór Atlantyda, na podstawie wiersza Szymborskiej, należy do jednej z jego najsłynniejszych aranżacji poetyckich. Co ciekawe, sama Szymborska, jeszcze za życia, była stałą bywalczynią kawiarni Nowa Prowincja, założonej przez Grzegorza i Marynę Turnau. Czy poznamy nieznane szerzej opowieści o poetce, która w Nowej Prowincji zorganizowała m.in. spotkanie poświęcone poezji bokserskiej (była wielką fanką Andrzeja Gołoty) i była, jak wspomina Michał Rusinek, jej wieloletni sekretarz, prawdziwą królową anegdot? Przekonamy się już 2 lipca.

Izabela Zagdan

  • 100. rocznica urodzin Wisławy Szymborskiej
  • Kórnik-Prowent
  • część malarska - 30.06-2.07
  • koncert - 2.07, g. 18
  • wstęp wolny

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2023