Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Voo Voo na otwarcie Miejskiego Grania

Kto nie załapał się na bilet na festiwal Męskie Granie, ten nie ma powodu do łez. Przez całe wakacje na Jeziorze Maltańskim będą odbywać się równie interesujące i, co bardzo ważne, darmowe koncerty w ramach Miejskiego Grania. Już w najbliższą niedzielę na Maltańskiej Scenie Muzycznej wystąpi Voo Voo - z zespołem Wojciecha Waglewskiego możemy być pewni, że to będzie naprawdę "Dobry wieczór".

. - grafika artykułu
Voo Voo, fot. Tomasz Nowak

Miejskie Granie powraca do Poznania z wielkim przytupem. W ubiegłym roku na cykl bezpłatnych występów popularnych polskich artystów ściągnęły całe tłumy. Trudno się dziwić - pomysł z wakacyjną imprezą pod chmurką to strzał w dziesiątkę, i to przynajmniej z trzech powodów. Po pierwsze - program. W tym roku na Scenie na Wodzie, znajdującej się na terenie trybun ziemnych Toru Regatowego Malta, wystąpi prawdziwy dream team. Nie tylko załoga Waglewskiego, ale także Lipali, Czesław Śpiewa, Taco Hemingway, Mikromusic, Ørganek, Kortez, Fismoll i Rasmentalism. Po drugie - miejsce. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że sceneria Jeziora Maltańskiego jest wyjątkowo urokliwa. Po trzecie - chyba najważniejsze - cena, a raczej jej brak. To dobrze, że w czasach coraz droższych biletów na topowe festiwale, są jeszcze darmowe imprezy z pierwszoligowymi artystami w rozpisce.

Nie bać się zamieszać

A trudno określić inaczej właśnie muzyków z Voo Voo. Warszawskiej grupy rockowej, która co warto przypomnieć, na naszej rodzimej scenie gra z powodzeniem już od połowy lat osiemdziesiątych. Przez ostatnie trzy dekady przede wszystkim zaskakiwała muzyką. Różnorodną, eklektyczną, niespokojną. Łączącą klasycznego rocka z folkowymi brzmieniami, world music z improwizowanym jazzem, surrealistyczne teksty z transową rytmiką. Nigdy nie miała oporów, by sięgnąć po "młodzieżowe gatunki", takie jak hip hop, a nawet drum and bass. Zapewne sugerowane przez synów Waglewskiego - Bartka i Piotra, znanych jako Fisz i Emade.

Nie kończące się roszady

Historia zespołu rozpoczyna się dokładnie w 1985 roku, kiedy to pamiętny projekt Morawski Waglewski Nowicki Hołdys był już po wydaniu dwóch płyt. Na jego kanwie uformował się pierwszy skład Voo Voo, w którym współzałożyciela Perfectu zastąpił multiinstrumentalista greckiego pochodzenia, Milo Kurtis. Początki zespołu nie obyły się jednak bez kolejnych zmian - po kilku tygodniach Morawskiego zastąpił Marek Czapelski, a po udanym debiucie na legendarnym festiwalu w Jarocinie oraz pierwszej tytułowej płycie, z grupy odeszła cała trójka, pozostawiając Waglewskiego samemu sobie.

Z miłości do nowej fali...

To jednak nie przeszkodziło mu w graniu "swojego", co w jego przypadku oznaczało przede wszystkim utwory tworzone w duchu new wave. Brzmienia nowej fali były wyraźnie słyszalne nie tylko na debiutanckim albumie, ale również na kolejnych, nagranych wspólnie z Janem i Mateuszem Pospieszalskimi oraz Andrzejem Ryszką - "Sno-powiązałce", "Z środy... na czwartek" i  "Zespole gitar elektrycznych". Po ich premierze tego ostatniego zastąpił Piotr "Stopa" Żyżelewicz, grając w zespole aż do swojej śmierci w 2011 roku.

...i muzyki folkowej

Po odejściu Jana Pospieszalskiego Voo Voo byli już po pierwszych albumach, na których zwrócili się w stronę muzyki folkowej. Dokonało się to na "Łobi jabi", "Zapłacono" oraz "Rapatapa-to-ja". Były to jednocześnie lata rozpoczynające nowy etap w twórczości zespołu, który coraz śmielej przekraczał gatunkowe granice. Na "Oov Oov" grał hard rocka, śpiewając poezję, a na "Płycie z muzyką" eksperymentalnego rocka zestawiał z surrealistycznymi opowiadaniami napisanymi przez dzieci z porażeniem mózgowym.

Piosenki na dobry wieczór

Po kilkunastu albumach - również w ramach Małego Wu Wu, adresowanego do nieco młodej publiczności - płytą "Dobry wieczór" zespół powrócił do bardziej "korzennego", klasycznego rocka. Można liczyć, że to właśnie utworów z tego albumu, takich jak singlowe "Po godzinach", "Skrzyżowanie" czy "Pokój", podczas niedzielnego koncertu usłyszymy najwięcej. Trzeci lipca już za kilka dni...

Sebastian Gabryel

  • Żywiec Miejskie Granie 2016: Voo Voo
  • Maltańska Scena Muzyczna (ul. Wiankowa 3)
  • 3.07, g. 20
  • wstęp wolny