Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

O nuceniu hardcore'u

Muzyka hardcore'owa z pozoru nie ma nic wspólnego z melodyjnością. Od początków jej historii kojarzymy ją raczej z punkowym brudem i metalową agresją niż z przystępnymi przebojami. Są jednak takie zespoły, które potrafią połączyć te dwa różne światy. Jednym z nich jest kalifornijski Being As An Ocean, który już w najbliższy czwartek wystąpi w klubie Pod Minogą.

. - grafika artykułu
Fot. materiały prasowe

Amerykańska kapela zagra w Poznaniu w ramach najnowszej trasy koncertowej po Europie. Zaledwie kilka miesięcy temu ukazał się jej nowy singiel "Dissolve", który najpewniej zwiastuje premierę albumu. Jak na razie nie ma jednak jakichkolwiek informacji na temat spodziewanej daty jego wydania, choć prawie pewne jest, że najnowsze utwory będziemy mogli usłyszeć właśnie podczas koncertu w Minodze. Koncertu, na który czeka wielu miłośników muzyki metalowej. Gatunku, który mimo że surowy i agresywny, to mający w sobie na tyle przebojowego potencjału, że nic nie stoi na przeszkodzie, by utrzymane w nim piosenki można było... zanucić.

Coś wisi w powietrzu

Udowadnia to każda dotychczasowa płyta z dyskografii Being As An Ocean. Zespół rozpoczął działalność dokładnie pięć lat temu w niewielkim Alpine w stanie Kalifornia. W rodzimej miejscowości muzyków niewiele działo się na lokalnej scenie, ale to wcale nie zniechęciło ich do spróbowania swoich sił. Wręcz przeciwnie - dawało nadzieję na sukces, który przyszedł szybciej niż mogli się tego spodziewać.

Po kilku koncertach w okolicznych miastach oraz pierwszej sesji nagraniowej, załoga wściekle growlującego Joela Quartuccio pochwaliła się amerykańskim fanom progresywnego melodic hardcore'u debiutanckim albumem "Dear g-d". Reakcja środowiska nie pozostawiała wątpliwości, że chłopaki są wprost skazani na światową karierę.

Szturmem, bez ogródek

Po premierze płyty wszystko potoczyło się bardzo szybko. Najpierw wspięcie się na szczyt krajowych, a później światowych list przebojów, następnie lawinowo spływające zaproszenia od organizatorów największych muzycznych festiwali. Zanim Kalifornijczycy przystąpili do prac nad drugim albumem, mieli już na koncie tournée po ponad 20 krajach, podczas którego dzielili scenę z takimi gwiazdami jak Counterparts, Hundredth czy Liferuiner.

Niestety, popularność przyniosła również pierwsze rozczarowania. Ze składu wyłamali się Shad Hamawe i Jacob Prest, których na szczęście udało się zastąpić równie utalentowanymi muzykami - perkusistą Connorem Denisem, znanym z bębnienia w barwach Sleep Patterns, a także gitarzystą Michaelem McGoughiem, wcześniej grającym w The Elijah. Z takimi postaciami Being As An Ocean tylko nabrał wiatru w żagle.

Jak lekki jest ciężar?

Udowodnił to płytą o ciekawym tytule "How we both wondrously perish". Krążek pojawił się na półkach sklepów muzycznych w 2014 roku, z miejsca zyskując aprobatę dziennikarzy z najbardziej uznanych tytułów. Wzorem fanów, recenzenci docenili zespół za eksperymentowanie z czystymi wokalami dopiero co dokooptowanego McGougha, ale też za zwrócenie się w stronę łagodniejszych, post-hardcore'owych klimatów, przy jednoczesnym zachowaniu odpowiedniego ciężaru brzmienia. Nowy materiał przez dłuższy czas utrzymywał się na 57. miejscu amerykańskiego rankingu Billboard 200.

Po mrocznych wodach oceanu

Ubiegły rok minął muzykom głównie na koncertowaniu - grupa zwiedziła świat wzdłuż i wszerz, by zaraz później czmychnąć do studia i schować się w nim na kilka tygodni, aby przygotować trzeci, tytułowy album. "Being as an ocean" również zaskoczył - tym razem wyjątkowym, specyficznym klimatem, który został osiągnięty nie tylko wokalną agresją i gitarowym hałasem, ale również miłymi dla ucha odniesieniami do indie i post rocka, przypominającego choćby dokonania teksaskiego projektu Explosions In The Sky. Czym muzycy zaskoczą nas tym razem? Cóż, pozostaje liczyć, że przekonamy się o tym już w czwartek.

Sebastian Gabryel

  • Being As An Ocean
  • Pod Minogą (ul. Nowowiejskiego 8)
  • 7.07, g. 21
  • bilety: 40 zł (w przedsprzedaży), 45 zł (w dniu koncertu)