Już niebawem w Teatrze Wielkim swoją poznańską premierę będzie miał Europejski Festiwal im. Jana Kiepury, który rokrocznie, od blisko pięćdziesięciu lat, odbywał się wyłącznie w Krynicy-Zdroju. Na poniedziałkowej premierze pojawią się znani polscy śpiewacy, a wśród nich m.in. sopranistki: Eliza Kruszczyńska i Iwona Tober oraz tenorzy: Łukasz Gaj, Witold Matulka, Tomasz Rak i Tadeusz Szlenkier. Artyści wystąpią przy akompaniamencie SoSimple Symphony Orchestra pod batutą Przemysława Neumanna i zaprezentują repertuar Jana Kiepury.

Galę poprowadzi publicysta i krytyk muzyczny, który jest także dyrektorem festiwalu, Bogusław Kaczyński. Dziennikarz wcieli się w rolę konferansjera i opowie publiczności o życiu Kiepury. - Cieszymy się, że udało się nam namówić wszystkich partnerów do organizacji tego wyjątkowego koncertu w Poznaniu. Mamy nadzieję, że zachwyci on poznaniaków i stanie się stałym fragmentem życia kulturalnego stolicy Wielkopolski - mówi Anna Lisewska, organizator zbliżającej się premiery.

Festiwal im. Jana Kiepury to niecodzienna okazja, żeby posłuchać znanych oper, operetek i musicali tego najsłynniejszego polskiego tenora. Poniedziałkowy koncert składać się będzie z dwóch części. W pierwszej z nich usłyszymy arie z takich oper jak "Halka" Stanisława Moniuszki, "Tosca" i "Madame Butterfly" Giacomo Pucciniego oraz "Faust" Charlesa Gounoda. W drugiej zaprezentowany zostanie m.in. kankan z operetki "Orfeusz w piekle" Offenbacha, aria oraz duet z operetki "Księżniczka czardasza", aria z musicalu "Skrzypek na dachu" Bocka oraz nucony do dziś utwór "Ta ostatnia niedziela".

Jan Kiepura nie żyje od prawie pół wieku, ale jego popularność nie maleje. Po wojnie pozbawiono go polskiego obywatelstwa. Estradowo zadebiutował w Warszawie, ale na scenie pojawił się dopiero dwa lata później w Operze Lwowskiej. Jego kariera międzynarodowa rozpoczęła się jednak od występu w wiedeńskiej Staatsoper w "Tosce" w 1926 roku. To ona właśnie zaprowadziła go m.in. na mediolańską La Scalę i do nowojorskiej Metropolitan Opera. Artysta zdobywał fanów przebojem, bo kto nie zna takiego hitu jak "Brunetki, blondynki".

Kiepura dysponował pięknym głosem, ale najważniejsza w jego sztuce interpretacji była radość śpiewania. Niestety, miano mu za złe, że ze świetnie rozpoczętej kariery operowej zboczył na inny tor i nagrywał płyty oraz brał udział w filmach muzycznych. Po raz pierwszy pojawił się na planie "Neapolu, śpiewającego miasta" w Londynie w 1930 roku, a po raz ostatni wystąpił w "Krainie uśmiechu" w Berlinie w latach 50-tych.

W stolicy Niemiec ponad dziesięć lat wcześniej, podczas kręcenia filmu "Dla ciebie śpiewam", poznał swoją przyszłą żonę, aktorkę i śpiewaczkę - Martę Eggerth. Para pobrała się w Katowicach w 1936 roku, a owocem ich miłości byli dwaj synowie: Jan Tadeusz i Marian Wiktor. Eggerth zmarła w Stanach Zjednoczonych w grudniu ubiegłego roku.

Monika Nawrocka-Leśnik

• Europejski Festiwal im. Jana Kiepury - Przystanek Poznań
• koncert "Jak Kiepura - moje życie"
• Teatr Wielki
• 12.05, g. 19
• bilety: od 190 zł do 90 zł (do nabycia w kasach Teatru Wielkiego i na www.bilety24.pl)