Kultura w Poznaniu

Aktualności

opublikowano:

Rondo Ryszarda Kapuścińskiego?

Pojawił się pomysł, aby Rondo na Strzeszynie nazwać imieniem Ryszarda Kapuścińskiego, ale nie wszystkim się to podoba.

Okładka książki Artura Domosławskiego "Kapuściński non-fiction" - grafika artykułu
Okładka książki Artura Domosławskiego "Kapuściński non-fiction"

O wstępną opinię na temat takiej nazwy zwrócił się do radnych Komisji Kultury i Nauki, Zarząd Geodezji i Katastru Miejskiego GEOPOZ. Imię Ryszarda Kapuścińskiego miałoby otrzymać Rondo u zbiegu ulic Literackiej i Puszkina. Większością głosów Komisja poparła taką propozycję. Przeciwni byli dwaj radni PiS - Przemysław Alexandrowicz i Michał Grześ. Od głosu wstrzymała się radna Joanna Frankiewicz z klubu Poznański Ruch Obywatelski. Powodem sprzeciwu radnych, którzy podkreślali, że doceniają dorobek reporterski Kapuścińskiego, była jego przeszłość w czasach PRL i zgoda na współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa.

Ryszard Kapuściński, ceniony w całym świecie reportażysta, zmarł w 2007 roku. Od lat 60 pracował jako korespondent zagraniczny Polskiej Agencji Prasowej w Ameryce Łacińskiej, Azji i Afryce. Z tych podróży powstały najważniejsze reportaże. Do jego najbardziej znanych i cenionych książek należą m.in.: "Wojna futbolowa", "Cesarz", "Imperium", "Heban". Krótko po śmierci Kapuścińskiego, w tygodniku "Newsweek" ukazał się artykuł powołujący się na materiały IPN, z których wynikało, że podpisał on zgodę na współpracę z SB. Z materiałów wynika jednak, że nikomu nie zaszkodził. Na liście potencjalnych informatorów SB umieszczała wszystkich korespondentów zagranicznych.

Mateusz Malinowski