Program tegorocznej Nostalgii jest kolejnym dowodem na od lat konsekwentnie wypełnianą ideę tego festiwalu, ideę czerpania ze źródeł i przemieszania tradycji z tym, co niesie ze sobą współczesność. I choć zwykle oczekujemy od muzycznych wydarzeń powiewu świeżości, nowości i różnego rodzaju zaskoczeń, w przypadku Nostalgii typ artystycznego apetytu jest trochę inny. Organizatorzy powtórnie zapraszają tych samych gości, zarówno kompozytorów, jak i wykonawców. Chętnie wracają - a wraz z nimi publiczność - do tematów poruszonych dwa, pięć czy siedem lat temu, ale wciąż jeszcze nurtujących i nigdy niewyczerpanych.