Do tej pory organizatorzy festiwalu przybliżyli widzom mroczną stronę miasta, postaci i miejsca, które istnieją na marginesie lokalnej historii, oraz zajęli się problematyką przekładu. W tym roku zachęcają do przyjrzenia się przepływom i zanurzenia się w nich. - Prowokujemy do badania "granic" miasta - granic wychodzących daleko poza administracyjne podziały. Jednocześnie jego zamknięty obszar staje się dla nas dynamiczną przestrzenią starć, przepływów i twórczych konfrontacji - tłumaczą. I wyjaśniają, że przepływy wyobrażają sobie jako miejski krwiobieg. - Są podstawą miasta. Bez nich - nie tylko w znaczeniu przepływu ludności, ale też przepływu myśli, idei i inspiracji - miejska tkanka stałaby się martwa - mówią. Tegoroczna edycja festiwalu Poznań Wzywa wystartuje w ostatni czwartek maja i potrwa do niedzieli, 1 czerwca.