Kultura w Poznaniu

Teatr

opublikowano:

Teatralny esej o polskiej duszy

"Między nami dobrze jest" Doroty Masłowskiej to zapowiedź zmian w Teatrze im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie. Premiera - 26 stycznia. Reżyseruje Piotr Waligórski.

Fot. Dawid Stube / mat. Teatru Fredry - grafika artykułu
Fot. Dawid Stube / mat. Teatru Fredry

Dorota Masłowska słynie ze snucia ciekawych, choć gorzkich opowieści o współczesnej Polsce. Tekst Między nami dobrze jest napisała na zamówienie Teatru Rozmaitości w Warszawie i berlińskiego Schaubuehne am Lehniner Platz. Sztuka swoją prapremierę miała w 2009 r. Wtedy także otrzymała nominację do Nagrody Literackiej Nike.

Opowieść o nowym człowieku

W styczniu Między nami dobrze jest trafi na afisz Teatru im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie. I wskaże kierunek repertuarowych zmian, jakie planowane są w najbliższym czasie. To bowiem pierwsza od wielu lat poważna inscenizacja współczesnego polskiego dramatu na gnieźnieńskiej scenie. Groteskowa opowieść o "nowym człowieku", który wiedzę o świecie czerpie z kolorowych gazet i telewizji. To sztuka o trzypokoleniowej rodzinie, w której każdy ma inne doświadczenie wojny. O żyjącej wspomnieniami babce i córce, która mimo wszystko potrafi marzyć...

Aby słowa miały ludzi

- Tekst Masłowskiej jest odzwierciedleniem stanu duszy współczesnego Polaka - mówi Piotr Waligórski, reżyser. - Staram się znaleźć dla niego właściwe okoliczności, aby wypowiadany ze sceny był prawdziwy. Chodzi mi o to, by widz nie mógł być obojętny wobec rzeczywistości scenicznej, żeby się zaangażował - dodaje. - Wykorzystując samą grę słowną (bardzo atrakcyjną u Masłowskiej), pozostalibyśmy tylko odbiorcami na poziomie lektury a nie rzeczywistości scenicznej. Tekst Masłowskiej świetnie się czyta, ale niezbyt ciekawie ogląda. Dlatego moim zamiarem jest dodanie tkanki scenicznej. Chcę, aby słowa "miały" ludzi - tłumaczy. O realizacji opowiada: - Skupiłem się na mocnym rozgraniczeniu dwóch światów: slumsów i wesołego miasteczka mediów. Zależy mi na tym, żeby między nimi nie zachodziła żadna prawdziwa komunikacja. Jedni myślą o drugich, ale mając fałszywe dane - są w błędzie. A widz, obserwując te dwie perspektywy i brak wzajemnego porozumienia, dostrzega cały absurd sytuacji. Tutaj jest miejsce na śmiech, ale gorzki... - opowiada reżyser.

Monika Nawrocka-Leśnik

  • "Między nami dobrze jest" Doroty Masłowskiej
  • reżyseria i opracowanie muzyczne: Piotr Waligórski
  • Teatr im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie
  • premiera: 26.01, g. 18
  • kolejne spektakle: 29-31.01, g. 10