- "Imperium" to Rosja. Dualistyczny kraj, którego nie można zrozumieć, ale w który trzeba wierzyć. Kraj różnic, które są jego fenomenem. Zaintrygował mnie obecny, współczesny stan umysłu Rosjan. Ich mimo wszystko imperialistyczne myślenie w czasie totalnej korupcji i mafijnych uzależnień.
Kluczem do właściwie każdej warstwy tego spektaklu jest chaos, który definiuje funkcjonowanie rosyjskiego narodu. Jeżeli chodzi o literaturę, która stała się punktem wyjścia do tego spektaklu, należy powiedzieć o "Życiu owadów" oraz "Świętej księdze wilkołaka" Wiktora Pielewina, współczesnego rosyjskiego prozaika. Inspiracją stał się także dramat Leonida Andrejewa "Życie człowieka". Chaos zapanował także w muzyce. Nie usłyszmy na scenie takich ikon jak Włodzimierz Wysocki czy Bułat Okudżawa. Postawiliśmy z Krzysztofem Nowikowem na skrajne estetyki i repertuar daleko odbiegający od klasyki piosenki rosyjskiej. Nic więcej nie zdradzę, bo nie będzie żadnej niespodzianki...
not. M.N.
- "Imperium"
- Teatr Nowy (Scena Nowa)
- premiera - 7.12, g. 20
- scenariusz i reżyseria: Cezary Studniak
- muzyka i aranżacje: Krzysztof Wiki Nowikow
- scenografia: Michał Hrisulidis
- kostiumy: Jola Łobacz, Iwona Makowska