Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Wrażliwość i schematy

Hania Rani & Dobrawa Czocher - duet początkujący na polskiej scenie muzycznej - stara się znaleźć na niej swoje miejsce. Po sobotnim koncercie w Blue Note zastanawiam się do kogo chce trafić. Czy projekt z muzyką Ciechowskiego nie pozostanie w pamięci słuchaczy tylko na krótką chwilę?

. - grafika artykułu
Hania Rani&Dobrawa Czocher. Fot. materiały prasowe

Muzyczny rynek bywa bezlitosny. Rządzi się surowymi prawami, które trudno zrozumieć, ponieważ nie sposób przewidzieć gustów publiczności. Hania Raniszewska i Dobrawa Czocher postanowiły stworzyć projekt, który połechta wielbicieli muzyki popularnej, ale zostanie podany w klasycznej oprawie. W ich propozycji najbardziej popularne utwory Grzegorza Ciechowskiego zostały przearanżowane na fortepian (Hanna Raniszewska) i wiolonczelę (Dobrawa Czocher).

Śledziłam nagrania dziewczyn na YouTube, a gdy wydały płytę szybko weszłam w jej posiadanie. I o ile utwory udostępnione w internecie bardzo mi się podobały, o tyle płyta "Biała flaga" zawiodła. Sobotni koncert w Blue Note przyniósł odpowiedź na pytanie, dlaczego tak się stało.

Największym plusem koncertu była gra Dobrawy Czocher. Brzmienie jej instrumentu, wrażliwość na pojedynczy dźwięk, wreszcie bogata wyobraźnia w kształtowaniu tematów każdej z piosenek naprawdę robiły wrażenie. Czocher to artystka, której doświadczenie z muzyką klasyczną bezpośrednio przenika do aranżacji piosenek Ciechowskiego. Zagrała swój koncert w dużym skupieniu, dbając o szczegół, w oryginalny sposób balansowała na granicy muzyki popularnej i klasycznej.

Hania Raniszewska nieco zdominowała koncert, nadając aranżacjom zbyt oczywisty charakter. Rozegranie utworu, nadanie mu narracji było zbyt przewidywalne, pod każdym względem schematyczne. Rozumiem, że to ukłon w stronę muzyki popularnej, gdzie w przeważającej większości utwory również opierają się na znanych schematach. Jednakże koncert składający się z tak bardzo jednolitych kompozycji w pewnym momencie stał się po prostu nużący. Miałam też przykre odczucie, że w prezentowanych utworach forma przerasta treść. Liczne odwołania do muzyki klasycznej (cytaty z kanonu muzyki), bardzo chwytliwe zabiegi muzyczne (niczym w muzyce filmowej) były trochę jak ładny papier na dość średnim prezencie. Dlatego po wysłuchałam godzinnego koncertu czułam się jakbym oglądała stary, bardzo dobrze znany film - wiedziałam dokładnie, co będzie dalej.

Hania Rani&Dobrawa Czocher to zdolne instrumentalistki. Mają ogromne doświadczenie w wykonywaniu muzyki klasycznej i słychać to w ich wspólnym projekcie. Pomimo że ich duet jest młody, odniosły duży sukces. Wydana płyta, dobre przyjęcie przez artystów tej rangi, co Włodek Pawlik czy Justyna Steczkowska  to niemało. Po ich koncercie nadal jednak nie jestem pewna kto ma być odbiorcą ich muzyki. A może nie warto się nad tym zastanawiać?

Aleksandra Bliźniuk

  • Hania Rani & Dobrawa Czocher
  • 19.12
  • Blue Note