Kultura w Poznaniu

Varia

opublikowano:

Noc dedykowana opowieściom

Przedostatni dzień listopada zdaje się być idealną porą na opowiadanie sobie historii, zwłaszcza po zmroku.  I nie będzie chyba ku temu lepszej okazji niż "Noc 1001 Baśni" w samym sercu starego, pruskiego Zamku.            

. - grafika artykułu
.

Ludzie od zawsze opowiadali sobie historie. Zwykle oparte na magii i nadprzyrodzonych zjawiskach, z występowaniem cudownych i tajemniczych sił. Mimo to każda z nich niosła ze sobą jakąś wiedzę i mądrość, którą dało się bezpośrednio przyłożyć do własnego życia. W bajkach i baśniach wszystkich krajów najczęściej zestawia się dobro ze złem. Wszystko po to, by kolejne pokolenia mogły korzystać z mądrości przodków i nie popełniać tych samych błędów. Z dzieciństwa znamy zwykle tylko najpopularniejsze baśnie H.Ch. Andersena czy braci Grimm. A kiedy już z nich wyrastamy, nie wracamy do nich ponownie, nie zdając sobie nawet sprawy z tego, jak wiele nas omija. "Kto wie, czy cała literatura nie zaczęła się od jakiegoś praopowiadania - jednowątkowej mitologicznej narracji, fantastycznej baśni albo po prostu opowieści o tym, co wydarzyło się przedwczoraj sąsiadowi" - twierdzi Olga Tokarczuk, pisarka, która w swoich powieściach po mistrzowsku miesza elementy realne z magicznymi właśnie.

Wychodząca z tego samego założenia popularna grupa Baśnie Właśnie 29 listopada już po raz czwarty organizuje Noc 1001 Baśni, czyli spotkanie z opowieściami, podczas którego każdy gość może opowiedzieć jakąś historię. Wcześniej zrobiło to już 60 profesjonalnych bajarzy i amatorów, a na widowni zasiadło ponad 350 słuchaczy. - Każdy może opowiadać. Szukać prawdy nawet w całkiem zmyślonych historiach. Znaleźć swoją baśń, albo i coś swojego w każdej baśni - twierdzą organizatorzy. A przy okazji pomagać, bo cały dochód z tego wydarzenia zostanie przekazany jednej z podpoznańskich rodzin zastępczych.

- By milej opowieści się słuchało i ze złem walczyło, warto zabrać ze sobą koce i poduszki, śpiwory, przekąski, zakąski i pluszowego misia albo innego przyjaciela - radzi Martyna Rubinowska z grupy Baśnie Właśnie. - Noc 1001 Baśni o g. 19 zadedykujemy opowieściom dla każdego: małego i dużego, brzydkiego i ładnego, mądrego i głupiego. Nikt jednak nie odszuka wszystkich opowieści, bo jest ich tyle, ile słów, emocji, marzeń i wątpliwości. Dlatego po g. 21 Noc zostanie oddana baśniom, które opowiadać należy po zmroku. Bo zło także w opowieściach mieszka - tłumaczy.

Więcej informacji o wydarzeniu na: www.basniewlasnie.org.pl.

Anna Solak

  • "Noc 1001 Baśni" 
  • 29.11, g. 19
  • Hol Balkonowy CK Zamek
  • bilety: 10 zł (dostępne w Ptaptach)