Niewybredne żarty z uczestników programu X-Factor, którego jest prowadzącym, stały się pożywką dla tabloidów, a sposób prowadzenia rozmów w Poranku TVN24 przypomina czasem znęcanie się nad zaproszonymi gośćmi. Z drugiej strony - uhonorowany Wiktorem 2008 w kategorii "Odkrycie roku", a także nagrodą MediaTory w kategorii InicjaTOR. Nominowany do nagrody Telekamery, dziennikarz, który nie boi się nowych wyzwań i trudnych tematów.

Zanim trafił do telewizji pracował w magazynie "Dlaczego" - pisał felietony. Można go było również usłyszeć w Polskim Radiu Wrocław, w Programie III Polskiego Radia i w Radiu ZET.  A zatem: bezczelny, zbyt pewny siebie prezenter czy raczej profesjonalny dziennikarz, który we wszystkich mediach czuje się jak ryba w wodzie?

Może te elementy nie wykluczają się wzajemnie, a jedynie pomagają w pracy przed kamerą? Będzie się można o tym przekonać i samemu wyrobić sobie zdanie na temat Jarosława Kuźniara już 9 listopada podczas spotkania z nim w Wyższej Szkole Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa.

Spotkanie to część cyklu "Telewizja od frontu i od kuchni", dzięki któremu można poznać kulisy pracy w telewizji, dowiedzieć się jak prowadzi się programy na żywo, a także jakie błędy przed kamerą najczęściej popełniają dziennikarze telewizyjni. Spotkanie jest otwarte, a wstęp na nie jest wolny.

Katarzyna Zarówna

• Spotkanie z Jarosławem Kuźniarem
• Wyższa Szkoła Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa (ul. Kutrzeby 10) - sala 340
• 9.11, g. 15.30
• wstęp wolny