Kultura w Poznaniu

Rozmowy

opublikowano:

Nie ustawać w ćwiczeniu się z miasta

- W czasach, gdzie ponad połowa światowej populacji żyje w miastach, obserwowanie tego w jaki sposób współczesne miasta odpowiadają na ten proces wydaje mi się niezwykle interesujące - mówi Mateusz Nowacki*, kurator cyklu Ćwiczenia z miasta w Centrum Kultury Zamek.

. - grafika artykułu
fot. Adam Jastrzębowski

Dlaczego powinniśmy "ćwiczyć się z miasta"?

Dynamika miejskich procesów zmusza nas do tego, aby nie ustawać w odpowiadaniu na pojawiające się wyzwania. Dlatego ćwiczenia z miasta to proces, któremu blisko do procesu uczenia się, sprawdzania i testowania przestrzeni, w której funkcjonujemy na co dzień. Myślę, że dobrą ilustracją są ostatnie zmiany na ulicy Św. Marcin: wprowadzone tam rozwiązania sprawiają, że my - mieszkanki i mieszkańcy - musimy się na nowo oswoić ze znaną nam przestrzenią, która przekształciła się w dość wyraźny sposób. Uruchamia to tytułowe "ćwiczenia z miasta", czyli nasze codzienne praktyki na przykład poruszania się po mieście, odczuwania go, ale odsyła również do stanu naszej wiedzy o konkretnej przestrzeni.

Co Ciebie fascynuje w mieście?

Trudno odpowiedzieć na to pytanie, bo nie sądzę, że można wskazać wyłącznie jakąś jedną szczególną przyczynę takiej fascynacji. Dla mnie miasta są interesujące ze względu na swoją dynamiczność, która ma swoje przełożenie na tworzenie się kultur miejskich. Fascynujące jest to w jaki sposób pełnią funkcję miejskiego metabolizmu, czyli przestrzeni splatającej praktyki, idee, ludzkie ciała, zwierzęta, materialne przedmioty czy zasoby takie jak woda, które razem tworzą społeczno-ekologiczne środowiska. Z drugiej strony nie mogę nie wspomnieć, że bliskie jest mi założenie Davida Harveya, który w swojej książce Bunt Miast podkreśla, że miasta są przestrzeniami, gdzie mogą wykuć się nowe wrażliwości i alternatywy, które w mieście widzą rodzaj kolektywnego dobra wspólnego. Mimo, że może brzmieć to nieco utopijnie, to w czasach, gdzie ponad połowa światowej populacji żyje w miastach, obserwowanie tego w jaki sposób współczesne miasta odpowiadają na ten proces wydaje mi się niezwykle interesujące i ważne, zwłaszcza w kontekście kryzysów migracyjnych i ekologicznych.

Postrzegasz miasto jako otwartą książkę?

Raczej jako mieszaninę dynamicznych relacji, zróżnicowanych procesów i zjawisk.

Jakie z tych zjawisk są z Twojego punktu widzenia najciekawsze?

Na przykład te, które są odpowiedzią na kryzys klimatyczny. Zobacz, że coraz wyraźniej w naszych miastach możemy zaobserwować strategie wdrażania proekologicznych rozwiązań na przykład wprowadzanie zakazu wjeżdżania samochodów do centrum, tworzenie nowych przestrzeni zielonych, promowanie polityki zrównoważonego transportu. Z drugiej strony miejskie place stają się przestrzeniami kontestowania polityki klimatycznej miast i państw. Miasta stymulują do poszukiwania nowych ekocentrycznych mikro-utopii, dają potencjał do reorientacji myślenia, które wymaga wypracowania odpowiedzi na zjawiska kryzysu środowiskowego.

Czy nasze wyobrażenie o mieście zmienia się wraz ze zmianą sposobu poruszania się po nim?

Jestem przekonany, że sposób w jaki decydujemy się na poruszanie się po miastach ma olbrzymi wpływ na ich doświadczanie. Podróż z Rynku Jeżyckiego nad Maltę uruchamia inne bodźce, odmienne odczuwanie przestrzeni, w zależności od tego czy zdecydujemy się pokonać tę trasę samochodem, rowerem czy komunikacją miejską. Sytuacjoniści ukuli nawet termin "psychogeografia", przez którą rozumieli badania wpływu relacji pomiędzy percepcją, poruszaniem się, a miastem, tego w jaki sposób wspomniana triada odpowiada za różnorodne doznania psychosomatyczne. Najmocniej zostało to wyartykułowane przez Guy'a Deborda, który postulował praktykę dryfowania po mieście, bezcelowego włóczenia się. Myślę, że praktyka Deborda to wspaniały sposób ćwiczenia, które pozwala dowartościować sam ruch, a jednocześnie jest szansą na poznawanie otoczenia.

W ramach projektu będą także spacery.

Tak, proponujemy kilka zróżnicowanych tematycznie spacerów. Będzie spacer prowadzony przez Basię Bilon ze Znacznika, na którym będzie możliwość przeniesienia kawałka miasta na koszulkę. Z Marcinem Zalewskim i Izą Redman-Zalewską pospacerujemy po miejskich łąkach, skwerkach i parkach w poszukiwaniu dzikiej roślinności a potem stworzymy dioramę. Natomiast z Aleksandrą Bohusz i Kamilem Pietrowiakiem zaprosimy na spacer edukacyjny, na którym - dzięki specjalnemu urządzeniu - spróbujemy zastanowić się nad doświadczaniem miasta przez osoby niewidzące i słabowidzące i nad tym w jaki sposób reagować na potrzeby osób, które mają odmienną perspektywę poruszania się po mieście.

Doświadczenie miasta zmysłami.

Sensorycznie owszem, ale równie ważna jest dla mnie strona edukacyjna tego wydarzenia. Aleksandra jest osobą niewidomą, która dzieli się swoimi przeżyciami osoby niewidzącej m.in. jako przewodniczka Niewidzialnej Wystawy w Warszawie. Z kolei Kamil współpracuje z osobami niewidomymi i słabo widzącymi i poświęcił swoje badania antropologicznie problematyce doświadczania rzeczywistości przez osoby niewidome. Wierzę w wartość takich spacerów, które przełamują stereotypy i lęki, oddają głos grupom, które są narażone na kulturowe wykluczenie. Nie wyobrażam sobie, żeby takie osoby nie miały wpływu na miejską politykę, tego w jaki sposób tworzy się przestrzenie miasta.

Spacer połączony z warsztatami z sitodruku również odwołuje się do zmysłowości, ale zwraca także uwagę na materialność. Na to, że wybór konkretnych materiałów do tworzenia przestrzeni publicznych ma znaczenie.

Czy termin warsztatów był celowo związany z otwarciem ulicy Św. Marcin?

Nie ukrywam, że chcieliśmy sprawdzić efekty rewitalizacji Św. Marcina. Przetestować czy koncepcja jego przebudowy zmierza w kierunku o którym słyszeliśmy w materiałach prasowych. Jednocześnie mamy nadzieję, że nasze wydarzenia będą też okazją do usłyszenia opinii i propozycji samych mieszkanek i mieszkańców. Dlatego już teraz zapraszam na kwietniowe warsztaty z Martyną Obarską, która przeprowadzi z uczestniczkami i uczestnikami Piesze dochodzenie na św. Marcinie.  Myślę, że będą one świetną okazją do podzielenia się odczuciami i pomysłami na temat rewitalizacji.

Do kogo jest skierowany cykl Ćwiczenia z miasta? Do aktywistów miejskich czy do każdego mieszkańca?

Zapraszamy wszystkich, którzy są zainteresowani tematyką miejską, ale wyobrażam sobie - co byłoby dla mnie super ciekawe - że na przykład na warsztat z walkable city przyjdą osoby, które całkowicie odrzucają taką propozycję dla miasta. Myślę, że to co przyświeca całemu cyklowi to próba pokazania, że od ćwiczenia z miasta może da się uciec, ale jednak warto podjąć ten trud.

Czy Poznań jest już gotowy na miejskiego pieszego?

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Myślę, że Poznań przez ostatnie kilka lat wykonał naprawdę duże postępy w tej kwestii, ale mimo wszystko jeszcze długa droga przed nami. Cieszę się, że pojawia się coraz więcej stacji miejskich rowerów, myśli się o tworzeniu przestrzeni przyjaznych pieszym i wdrażaniu dobrych praktyk z innych miast. Z drugiej strony kiedy przypomnimy sobie batalię o utworzenie przejścia dla pieszych na Moście Dworcowym to widzimy, że takie "buble" się trafiają.

W opisie projektu Ćwiczenia z Miasta na stronie CK Zamek jest napisane, że przestrzenie miejskie to miejsce spotkań. Co to znaczy?

Bliskie jest nam rozumienie miasta jako możliwości generowania sytuacji dla różnych spotkań międzyludzkich. Przestrzenie miejskie są niesamowitą okazją do skonfrontowania naszych codziennych doświadczeń i wyobrażeń, ale również inspirują do projektowania nowych miejskich przyszłości. Dlatego staramy się patrzeć na nasz program również pod kątem tego czy chcemy i potrafimy nawiązywać wspólnotowe relacje w mieście, tworzyć więzi z otaczającą nas przestrzenią i wziąć za nią odpowiedzialność. Myślę, że świetnie wyraził to brytyjski badacz miast Andy Merrifield, który zauważył, że "domy tworzą miasto, ale obywatele tworzą la cité".

rozmawiał Adam Jastrzębowski

*Mateusz Nowacki - kulturoznawca, doktorant w Zakładzie Kulturowych Studiów Miejskich Instytutu Kulturoznawstwa UAM. Prowadzi badania w perspektywie kulturowych studiów miejskich. Interesuje się problematyką miejskiej ekologii politycznej, działań animacyjnych w przestrzeni miejskiej.  Współpracuje z poznańskimi instytucjami kultury.

  • Ćwiczenia z miasta - spacery, wykłady i warsztaty miejskie
  • CK Zamek
  • do 30.06
  • więcej informacji tutaj

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2019