Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Rap nie do odwołania

Po prawie dziesięcioletniej przerwie warszawski raper Tede zagra w naszym mieście. Dla poznańskich fanów to będzie wielkie wydarzenie. Tym bardziej, że z nieznanych bliżej powodów każda wcześniejsza próba zorganizowania jego koncertu kończyła się fiaskiem.

. - grafika artykułu
fot. Łukasz Ziętek

"Tak, dobrze widzicie. Na naszych oczach dzieje się historia!" - grzmi organizator w materiałach promujących koncert. I choć z początku mogłoby się wydawać, że to tylko chwytliwe hasło marketingowe, to jednak jest w nim wiele prawdy. Tede - przez część nieco starszych Czytelników znany z legendarnego Warszawskiego Deszczu - w ciągu ostatnich dziewięciu lat ani razu nie wystąpił w stolicy Wielkopolski, mimo że bez wątpienia jest jedną z największych gwiazd polskiego hip hopu. Czyżby raper miał uraz do Poznania? Nic z tych rzeczy - tajemnicą poliszynela jest, iż przez cały ten czas na drodze stawał mu nie kto inny jak... Peja.

Hip hopowe przepychanki

Ich konflikt rozpoczął się od pamiętnego występu poznaniaka w Zielonej Górze w 2009 roku, podczas którego nawoływał on do zlinczowania jednego z szydzących z niego widzów. Niefrasobliwe zachowanie Pei nie uszło uwadze wielu raperów - w tym właśnie Tedego, który skrytykował go w raczej niewybrednych słowach. Od tamtej pory panowie są w stanie permanentnego konfliktu, który szybko zaczął działać na niekorzyść fanów. Od kilku lat agencje koncertowe bezskutecznie zabiegały o koncert warszawiaka, jednak każda ich próba kończyła się fiaskiem. Po jakimś czasie Peja przyznał, że to on stoi za odwoływaniem jego występów.

Polski Vanilla Ice

Dziecinada? Być może. Ważne jest, że tym razem koncert na Międzynarodowych Targach Poznańskich wreszcie dojdzie do skutku. Stolica Wielkopolski jest jednym z przystanków na trasie koncertowej Tedego, promującej jego dwunasty album pt. "Vanillahajs". Warto dodać, że to pierwsza płyta, za którą otrzymał platynę. Raper zawsze cieszył się dużą popularnością, jednak dopiero dziś można powiedzieć, że jeśli chodzi o polski rynek muzyczny, znajduje się w czołówce. Udowadnia to OLiS - oficjalna lista sprzedaży detalicznej polskiego Związku Producentów Audio-Video, na której jego nowa płyta utrzymywała się na pierwszym miejscu przez 20 tygodni.

Nielubiany w towarzystwie

Po kilku słabiej przyjętych albumach, takich jak "Ścieżka dźwiękowa" czy "Notes 3D", Jacek Graniecki wreszcie znalazł swoją niszę. Pomimo czterdziestki na karku proponuje rap w amerykańskim stylu - w pełni rozrywkowy, nowoczesny i komercyjny. Kiedy większość raperów wciąż rymuje o "trudnym życiu na ulicy", Tede wyłamuje się z tego schematu. Pokazuje, że hip hop to nie tylko szarobure blokowiska, ale zabawa, na którą nigdy nie jest się za starym. Nie boi się mówić o pieniądzach, lubi włożyć kij w mrowisko i powiedzieć, co sądzi o lansowaniu się na "ściankach". Jak sam podkreśla, "chce błyszczeć", choć z uporem maniaka odmawia udziału w większości imprez dla celebrytów. Zaprasza na własną imprezę - jego długo oczekiwany koncert na Targach będzie jedną z nich.

Sebastian Gabryel

  • Koncert Tede
  • Międzynarodowe Targi Poznańskie (ul. Głogowska 14)
  • 14.05, g. 20
  • bilety: 45/50 zł (do kupienia m.in. w CIM-ie)