...dalej znalazły się takie filmy jak Not alone Volhy Dashuk (Srebrny Zamek) i Superjednostka Teresy Czepiec (Brązowy Zamek). Pierwszy "za mądre i wrażliwe spojrzenie na dramat człowieka", drugi natomiast "za użycie oryginalnej formy do pokazania konsekwencji realizacji utopii". Werdykt jury, w którego składzie znaleźli się dystrybutorka filmowa Ileana Cecanu, krytyk filmowy Anna Piotrowska, filmoznawca Urszula Tes, fotoreporter Krzysztof Miller i reżyser Marcel Łoziński uzupełniła decyzja publiczności, tradycyjnie wybierającej swój najlepszy film.
W tym roku widzowie oddali ponad sześćset głosów, a za najbardziej interesujący uznali film Wszystko jest możliwe Lidii Dudy. Ich uznanie zdobyli również Piotr Stasik (za Dziennik z podróży) i Katarzyna Gondek (za dokument Najwyższy). Po raz drugi przyznano również nagrodę specjalną - Platynowy Zamek, za całokształt dokonań artystycznych. W zeszłym roku nagroda trafiła do Kazimierza Karabasza, w tym - do Ireny Kamieńskiej, której filmy poznańscy widzowie mogli oglądać w kilku odrębnych przeglądach. Na specjalne wyróżnienia zdaniem jury zasłużyli Tomasz Śliwiński (Nasza klątwa), Sandeep Rampal Balhara (Cotton Dreams) i dostrzeżony również przez publiczność Piotr Stasik (Dziennik z podróży). - Byliśmy wyjątkowo zgodni, nie umawiając się na to wcześniej - żartował przewodniczący jury, Marcel Łoziński.
Warto podkreślić, że festiwal to nie tylko projekcje filmowe, ale i forum, na którym artyści mogą wymieniać doświadczenia i odnajdywać pole do twórczej konfrontacji. - Dlatego najbardziej emocjonujące momenty to te, kiedy publiczność i jury ogląda filmy konkursowe i decyduje o tym, komu przyznać nagrodę. Off Cinema to przecież przede wszystkim publiczność, która stawia wymagania i ma odwagę zmierzenia się z czasem niełatwą rzeczywistością - mówił dyrektor festiwalu, Mikołaj Jazdon.
Tak się złożyło, że w tym roku żaden z nagrodzonych reżyserów nie mógł odebrać nagrody osobiście. Część z nich nagrała więc filmowe podziękowania, a Irena Kamieńska napisała list, w którym podziękowała za dostrzeżenie jej starań, by polski dokument wciąż się rozwijał i nie zaginął jako sztuka filmowa.
Galę finałową prócz krótkich fragmentów nagrodzonych filmów uzupełniała muzyka grupy Lentoid Crash +1, grającej na żywo. Goście mogli również zobaczyć na własne oczy efekt kilkudniowych warsztatów, podczas których młodzi twórcy właśnie obrazem filmowym nakreślili festiwalową atmosferę i najważniejsze wydarzenia.
Znamy już datę przyszłorocznej, 19. edycji Off Cinema: 16-22 listopada.
Anna Solak
- Zakończenie 18. MFFD Off Cinema
- 22.11
- Sala Wielka CK Zamek