Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Od zera do songwritera

Ali Warren to kolejny dowód na to, że talent i ciężka praca otwierają wszystkie drzwi... A z pewnością te właściwe.

. - grafika artykułu
Ali Warren. Fot. mat. organizatora

Z rodzinnego Taunton przeniósł się do wielkiego i wpływowego Londynu. Nie miał nic, poza marzeniami i determinacją. Dziś 24-letni Brytyjczyk jest w pełni przygotowany na to, aby konsekwentnie pokonywać kolejne stopnie muzycznej kariery. Będziemy się mogli o tym przekonać już w najbliższy poniedziałek podczas koncertu w klubie Meskalina.

Do muzyki ciągnęło go od zawsze. Początkowo widział siebie w roli saksofonisty, ale nie było go stać na tak drogi instrument. Fascynacja bluesem spod znaku Leadbelly, Roberta Johnsona i Johna Lee Hookera przeniosła zainteresowania młodego Warrena na znajdującą się w zasięgu jego finansowych możliwości gitarę.

Muzyka utalentowanego Brytyjczyka to wypadkowa muzycznych poszukiwań, które obejmują bardzo szeroki zakres - od twórczości Joni Mitchell i Toma Waitsa, poprzez indie-rockowe Neutral Milk Hotel i Warpaint, aż po dyskografię ojca afrobeatu Feli Kutiego. Ali Warren w swoich kompozycjach łączy przede wszystkim songwriting, blues, folk i jazz. Przez krytyków został porównany do tragicznie zmarłego amerykańskiego piosenkarza i autora tekstów Jeffa Buckley'a.

Jak dotąd na liście jego osiągnięć znalazły się m.in. liczne koncerty na scenach brytyjskich, a wśród nich koncert w Bush Hall - legendarnej arenie traktowanej przez debiutujących piosenkarzy jako przepustka do muzycznego biznesu (dotąd przyniosła szczęście m.in. Amy Winehouse i Lily Allen).

Na polskich scenach Warren występował już na początku tego roku podczas zakończonej sukcesem dwutygodniowej trasy (objęła również naszych południowych sąsiadów). Rozgrzewał wówczas publiczność przed występami Please The Trees, czyli gwiazd czeskiej alternatywy.

W istniejącym od 2011 roku Ali Warren Band oprócz lidera występują również gitarzysta Reck, basista Dan Blatchford, perkusista Paul Love oraz wiolonczelistka Miriam Wakeling. Poniedziałkowy koncert będzie prawdopodobnie przedwstępem małej rewolucji, jaką przechodzi obecnie zespół. W listopadzie rozpocznie bowiem zupełnie nowy rozdział jako Hush Mikolka. Zgodnie z zapowiedzią muzyków zamieszczoną na ich facebookowym profilu, zmieni się ich nazwa i muzyka, ale duch pozostanie ten sam. Posłuchamy.

Karolina Gumienna

  • Ali Warren
  • 28.10, g. 19
  • klub Meskalina
  • wstęp wolny