Mały elf, Eskimos, islandzki geniusz muzyki czy po prostu wokalistka pop? Wiele z tych i inne określenia przypisuje się Björk. W każdym z nich jest ziarno prawdy. Już od początku lat 90 ubiegłego wieku Islandka wzbudza wśród słuchaczy skrajne emocje. Jej ostatni album "Biophilia" składa się z dziesięciu utworów, z których każdy, według opisu, "traktuje o innej części natury i kosmosu". "Biophilia live" natomiast to zapis koncertu w londyńskim Alexandra Palace, który odbył się w 2013 roku. To multimedialne widowisko, w trakcie którego wyświetlane są animacje. Björk wspomagana jest przez chór i perkusistę Manu Delago. Wstęp do filmu czyta David Attenborough - przyrodnik i narrator.
Jak mówi sama Björk, "film jest istotną częścią wielkiej mozaiki, którą jest Biophilia". Bo projekt "Biophilia" to nie tylko album muzyczny i film. Artystka stworzyła serię multimedialnych aplikacji i program do nauki w szkole, dzięki któremu dzieci uczą się same dobierać dźwięki i obrazy.
W Polsce pieczę nad filmem sprawuje Stowarzyszenie Nowe Horyzonty. To właśnie w tym roku na festiwalu film pokazany był po raz pierwszy. Pierwszy pokaz w Poznaniu organizuje Kino Muza.
Ostateczną rekomendacją wydarzenia niech będzie recenzja z "The Guardian": "To niezwykła sztuka [..]. Bjork i perkusista Manu Delago są w szczycie swojej wirtuozerskiej formy. Film jest kompletnie szalony i zarazem wzruszający".
Jolanta Kikiewicz
- Biophilia Live - premiera poznańska
- 18.10, g. 20
- Kino Muza, ul. Św. Marcin 30
- bilety: 23 zł