Fortepian, kontrabas i perkusja. Trzy klasyczne instrumenty i ten nieprzejednany Czas. Uciekający nieustannie, upływający bez względu na wszystko. Dla muzyków z Krzysztof Dys Trio tykające wskazówki zegara nie od dziś stanowią chyba największą inspirację. To właśnie one poniekąd zawiadują ich kompozycjami, które spajają ich osobowości w jeden tętniący dźwiękiem organizm. Pełna homeostaza, całkowita harmonia.

Z pewnością będzie ona wyraźnie słyszalna w utworach zawartych na ich albumie "Toys". W końcu panowie są ze sobą za pan brat od kilkunastu lat. Po wielu rozmaitych projektach scenicznych i studyjnych wymagającemu słuchaczowi jazzu kojarzą się z cieszącą ucho wielopłaszczyznową współpracą. Brzmieniem budzącym emocje, często nawet bardzo skrajne, pobudzającym otwartą głowę do wzmożonego działania. Stylem wielowymiarowym, zupełnie jak ten Czas...

Nadchodzący koncert projektu będzie nie tylko prezentacją wspólnej artystycznej "myśli" trójki muzyków, ale również pokazem ich w pełni indywidualnych osobowości. A na pewno można o takiej powiedzieć zarówno w kontekście pianisty i improwizatora Krzysztofa Dysa, znanego choćby ze wspaniałej współpracy z awangardowym klarnecistą Wacławem Zimplem, jak i towarzyszącego mu Andrzeja Święsa, którego kontrabas mogliśmy usłyszeć choćby w pamiętnych utworach nagranych z saksofonistą Zbigniewem Namysłowskim.

Wraz z perkusistą Krzysztofem Szmańdą, członkiem międzynarodowego kwintetu jazzowego Kattorna oraz warszawskiej orkiestry Teatru Wielkiego Opery Narodowej, tworzą dziś świeżą, "poszukującą" muzykę, która chyba każdemu miłośnikowi nowoczesnych brzmień jazzowych będzie jawić się jako propozycja wprost nie do odrzucenia. Zwłaszcza o tak jesiennej porze jak początek listopada... Bo czy to nie właśnie wtedy stajemy się bardziej wyciszeni i refleksyjni?

Sebastian Gabryel

• Krzysztof Dys Trio: premiera płyty "Toys"
• Blue Note Jazz Club (ul. Kościuszki 79)
• 2.11, g. 20
• bilety: 35 zł