Swoją artystyczną drogę rozpoczęła w latach 70. Na arenie ogólnopolskiej usłyszeliśmy o niej za sprawą XIV Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Od tego czasu jazzowy głos Banaszak fascynował takich artystów jak Jeremi Przybora, Jerzy Wasowski, Zbigniew Górny, Jonasz Kofta czy Wojciech Młynarski. Muzykę do jej piosenek pisali m.in. Jerzy Satanowski i Zbigniew Preisner. Największe przeboje, których słuchaliśmy w jej wykonaniu to m.in. "Mam ochotę na chwileczkę zapomnienia", "W moim magicznym domu" oraz "Tak bym chciała kochać już".
Banaszak udzielała się także w filmie. Wystąpiła w "Słonej róży", "Przeklętej ziemi", a swojego głosu użyczyła postaci Hanki Ordonówny w "Miłość ci wszystko wybaczy". Aleksander Bardini, reżyser teatralny i filmowy, zapowiadając jeden z recitali artystki, powiedział: - Jest to królowa rubata, przy czym nigdy to nie wykracza poza granice dobrego smaku. Jestem jej wdzięczny za mój zachwyt nad tym, co bym nazwał gospodarką wdziękiem, a także za niebywały smak i takt w stosowaniu ozdobników muzycznych, które sama wymyśla i które stają się nie ozdobnikami samymi w sobie, tylko trwałą częścią muzycznej propozycji...
Banaszak jest interpretatorką nie tylko poezji śpiewanej. W jej twórczości odnajdziemy wiele z muzyki jazzowej i rozrywkowej lat 20. i 30. W jednym z wywiadów dla "Gazety Wyborczej" mówiła: - [...] Całe życie mam do czynienia z poezją. Ona zajmuje ogromną rolę w moim życiu i fragment mego czasu. Wiele z tego, co śpiewam jest przecież czystą poezją. Banaszak także pisze wiersze i fotografuje. Za swoją twórczość otrzymała szereg prestiżowych nagród, choć jak sama przyznaje, laury mają dla niej znaczenie drugorzędne. O wiele istotniejsza jest dla piosenkarki możliwość kreatywnych działań i stawiania sobie coraz to bardziej ambitnych zadań.
Aleksandra Bliźniuk
- Koncert Hanny Banaszak
- Teatr Wielki
- 6.03, g. 19
- bilety: 69-119 zł
© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2018