Tegoroczna edycja jest wyjątkowa - pierwszy raz nie ma dyrektora artystycznego! Po Wojtku Waglewskim, Kasi Nosowskiej i O.S.T.R. przyszedł czas bezkrólewia, w tym roku rządy sprawuje aż sześciu artystów, którzy razem tworzą Męskie Granie Orkiestra. Choć każdy z nich tworzy w innej stylistyce udało im się dojść do muzycznego porozumienia i nagrać bardzo wyrazisty i soczysty w gitarowe brzmienia singiel dopełniony wokalami Moniki Brodki i Dawida Podsiadło.

Każdego roku podczas "męskich" koncertów dochodzi do fuzji artystów z zupełnie innych bajek, którzy poszukują swojej artystycznej tożsamości, nie boją się eksperymentować i poszukiwać nowych, zaskakujących brzmień. Podczas zeszłorocznego koncertu w Poznaniu można było usłyszeć wspólny występ Michała Urbaniaka i O.S.T.R., był on wyjątkowym połączeniem jazzu w najczystszej postaci i niebanalnego hip hopu. Dodatkowym atutem tego duetu był fakt, że O.S.T.R. z wykształcenia jest właśnie skrzypkiem, więc sam często wykorzystuje ten instrument w swoich utworach. W tym roku występ Tomasza Stańki wraz z Marcinem Maseckim i Macio Moretti jest ową fuzją, wariacją na temat wspólnego muzykowania. Jestem niezwykle ciekawa tego tria, bowiem Macio Moretti oczarował mnie zeszłego lata, gdy na największej scenie podczas OFF Festivalu wystąpił razem ze Zbyszkiem Wodeckim i wspólnie zagrali jego pierwszy album z 1976 roku. Koncert niezwykły i niespodziewany, bo Wodecki na święcie muzyki niezależnej? Jednak dzięki właśnie Mitch&Mitch udało się dokonać prawie niemożliwego, przyciągnąć tłumy, które bujały się w rytm piosenek z zupełnie innej muzycznej epoki. Myślę, że na Męskim Graniu może być podobnie, i to właśnie to niepozorne trio zrobi największą grandę w Starej Gazowni.

W Poznaniu wystąpią ponadto Artur Rojek, którego pierwsza solowa płyta jest jednym z najlepszych wydawnictw tego roku, Natalia Grosiak, obdarzona niezwykle ciepłym głosem wokalistka zespołu Mikromusic, Monika Brodka, Dawid Podsiadło, Jamal, Luxtorpeda, Öszibarack i Robert Litza Friedrich. Mieszanka wybuchowa. Kreatywni, odważni i nieobliczalni. Wisienką na torcie będzie wspólny występ muzyków tworzących Męskie Granie Orkiestra, którzy swoją siłę ognia zaprezentowali już w singlu "Elektryczny" promującym tegoroczną trasę.

Nie mam dobrych wieści dla tych z Was, którzy zwlekali z zakupem biletu. Niestety, od kilku dni ich dostanie jest równie trudne, co znalezienie Świętego Graala. Pozostają konkursy zarówno te radiowe, jak i facebookowe na stronie organizatora. Ci zaś, którzy są szczęśliwymi posiadaczami biletów niech odliczają ostatnie dni do elektrycznego wieczoru w Starej Gazowni.

Magdalena Brylowska

• Męskie Granie w Poznaniu
• 19.07, start - g. 17
• Stara Gazownia  (wejście od ul. Ewangelickiej)