Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

2Tm2,3 na Bohaterów!

Wciąż bardzo oczekujemy na, zapowiadaną już na ubiegły rok, nową płyty supergrupy 2Tm2,3. Póki co zespół da wiosną dwa koncerty - jeden z nich już w tę środę w kościele Nawiedzenia NMP na Os. Bohaterów II Wojny Światowej.

. - grafika artykułu
2 Tm 2,3, fot. archiwum zespołu

Byli jedną z największych sensacji polskiej sceny muzycznej przełomu wieków. Oto bowiem w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych na rynku pojawiła się formacja, której trzon stanowili bardzo cenieni muzycy, czołowe postaci takich kultowych grup jak Armia, Houk, Izrael, Acid Drinkers, także członkowie Voo Voo, Tie Breaku i wielu innych. W pełni realizowali więc ideę rockowej supergrupy, a więc formacji tworzonej przez liderów (czołowe postacie) innych zespołów.  

Co chyba najważniejsze: ideą, która ich zespoliła było śpiewanie tekstów zaczerpniętych z Biblii (przede wszystkim, choć nie wyłącznie, Psalmów). Postanowili przy tym nie rezygnować z najbliższych im form muzycznej ekspresji. Owe natchnione teksty płynęły więc  w rytm punk rockowych czy thrash metalowych, czasem funkowych gitarowych tematów, okazjonalnie przeplatanych elementami reggae czy niemal folkowej ballady. Efekt przedsięwzięcia okazał się prawdziwie rewelacyjny.

Jak huragan

Muzyczna branża musiała niewątpliwie nieco ochłonąć, gdy zespół niczym huragan pojawił się w polskiej rockowej przestrzeni. Początkowo przyjęto go więc z niewątpliwym dystansem. Zresztą nawet i później, gdy recenzenci dostrzegli i docenili już siłę oraz jakość muzycznej propozycji "Tymoteusza", nie ułatwiło to zespołowi drogi do mediów - także publicznego radia czy telewizji. Tu i ówdzie mówiono wówczas, że tak jednoznaczne światopoglądowe, czy ideowe, zdefiniowanie się zespołu stanowiło przynajmniej dla części muzycznej i medialnej branży barierę nie do pokonania. Szkoda, bo to bezsprzecznie jedna z najniezwyklejszych polskich grup ostatnich kilkunastu lat.

Przypomnijmy, że na jej czele stanęli: Tomasz "Budzy" Budzyński (lider Armii, były wokalista punkowej Siekiery), Robert "Litza" Friedrich - znany z Acid Drinkers, Kazika Na Żywo, ale tez autorskiej Arki Noego, a wreszcie Dariusz "Maleo" Malejonek - lider zespołów Houk i Maleo Reggae Rockers,  wieloletni muzyk Armii i Izraela. Obok niech znaleźli się też Piotr "Stopa" Żyżelewicz - perkusista znany m.in. z Armii i Voo Voo, basista Marcin Pospieszalski - filar m.in. jazowego Tie Breaku i Young Power. Do tego jeszcze m.in. ceniony folkowy muzyk Joszko Broda, wokalistka Angelika Korszyńska - Górny, okazjonalnie pojawiający się w składzie grupy saksofonista Mateusz Pospieszalski (m.in. Voo Voo), perkusiści Beata Polak (Wolf Spider, Armia), Tomasz Goehs (m.in. Kult) i inni. Wymieniam ich wszystkich, by przypomnieć jak bardzo niecodzienny - i jakiej rangi - jest to zespół.

Przyjdź

Już wydany w 1997 roku debiutancki album zatytułowany "Przyjdź" trafnie zdefiniował stylistykę zespołu. Był też niewątpliwym artystycznym wydarzeniem. Przyniósł kilka niewątpliwych hitów, jak thrashowo - funkowy "Uwiodłeś mnie, Panie", reggae'owy "W obliczu aniołów", nowofalowo - piosenkowy "Psalm 8" czy folkowy "Słuchaj Izraelu". Wielość odniesień i inspiracji przekładały się na fantastyczny efekt końcowy. Grupa rychło stała się też wielką atrakcją koncertową.

Wydawane w kolejnych latach dalsze płyty "2Tm2,3" i "Pascha 2000" umocniły jeszcze pozycję grupy na muzycznej scenie. Dwupłytowy koncertowy album "Propaganda Dei" dokumentował akustyczną, wiosenną trasę koncertową z roku 2003. Każdego roku  w okresie wielkiego postu grupa odkładała na bok elektryczne instrumenty i koncertowała, korzystając wyłącznie z akustycznego brzmienia - głównie w kościołach, a nie w salach koncertowych. Pewnie tak (akustycznie) będzie i w środę w Poznaniu.

Inne oblicze zespół pokazał na płycie "888", bodaj najradykalniejszej brzmieniowo, ale i fascynującej w swym porywającym, motorycznym brzmieniu. Z kolei ostatni, jak dotąd, studyjny album "Dementi" (sprzed sześciu już lat) przyniósł zrealizowaną w akustycznej formule, wielobarwną, fantastyczną muzykę, w całości wypełniony był premierowym materiałem.

Własne ścieżki

Cóż, w ostatnich latach tempo rozwoju grupy wyraźnie zwolniło. Artyści zajęli się własnymi sprawami, autorskimi projektami. Litza założył Luxtorpedę, w której znaleźli się też inni muzycy 2Tm2,3 i odniósł z nią bezdyskusyjny sukces. Równolegle dbał też o dalszy rozwój Arki Noego, stworzył festiwal LuxFest. Budzyński wydawał pasjonujące płyty solowe, ale nagrywał też oczywiście z Armią, na scenę powróciła też jego grupa Trupia Czaszka, a artysta - nie zaniedbując także swoich pasji malarskich - spełniał się również jako pisarz czy reżyser filmowy. Malejonek ze swym Maleo Reggae Rockers stał się być może najważniejszym przedstawicielem polskiego reggae, a równocześnie zrealizował projekty "Morowe panny" i "Panny wyklęte". Również pozostali członkowie 2Tm2,3 koncentrowali się na własnych pomysłach. Nic dziwnego, że o zespole zrobiło się ciszej...

Tragicznym momentem w historii 2Tm2,3 była śmierć perkusisty Piotra "Stopy" Żyżelewicza w maju 2011 roku. Miesiąc później członkowie zespołu stanęli wspólnie na scenie podczas koncertu pamięci tego wielkiego muzyka.

Od jesieni 2012 pojawiają się informacje o tym, że zespół zamierza przystąpić do nowych nagrań. Znaczna część materiału jest ponoć gotowa i płyta (w pewnym momencie mówiono nawet, że być może dwie płyty) miała się ukazać na rynku w ubiegłym roku. Niestety, wciąż czekamy na nowy materiał zespołu. Być może to wiosenne, wielkopostne spotkanie będzie dla grupy na tyle mobilizujące, że  oczekiwana płyta wreszcie się ukaże? Na pewno warto wykorzystać rzadką w ostatnich latach szansę, by posłuchać popularnego "Tymoteusza" w Poznaniu na żywo.

Tomasz Janas

  • 2Tm2,3
  • Kościół Nawiedzenia NMP, os. Bohaterów II Wojny Światowej 88
  • 9.04, g. 20
  • bilety: 35 zł normalne, 20 zł (dzieci do lat 12). Dzieci do lat 3 - wstęp wolny