Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Jeden wieczór, dwie premiery

Dwie choreografie: "Infolia" Jacka Przybyłowicza i "Serenada" George'a Balanchine'a złożą się na sobotni wieczór w Teatrze Wielkim.

. - grafika artykułu
"Serenada". Fot. M. Ośko

Jacek Przybyłowicz rozpoczął pracę nad "Infolią" dwa lata temu, jeszcze jako zastępca dyrektora ds. baletu w Teatrze Wielkim. - Praca z tancerzami, których się zna, jest o wiele prostsza. To dla mnie komfortowa sytuacja - mówi choreograf. - Lubię pracę z żywą materią i nie zamykam się na jeden rodzaj ruchu, ale spektakl miał powstać z zespołem klasycznym, więc wiedziałem, że wyobrażenie o mojej konwencji ruchu musi być oparte o estetykę tańca "na palcach" - wyjaśnia. Zdaniem Jacka Przybyłowicza fabuła "Infolii" jest ukryta w emocjach, więc każdy widz może go zinterpretować na swój sposób. Podczas spektaklu usłyszymy kompozycje Wojciecha Kilara, Henryka Mikołaja Góreckiego i Prasquala.

"Infolia" jest swoistym uzupełnieniem drugiej propozycji tego wieczoru, czyli "Serenady" Piotra Czajkowskiego w choreografii George'a Balanchine'a, klasyka współczesnego baletu. - "Serenada" to absolutna perła wśród jego spektakli, więc albo ktoś robi krok w tył i mówi, że nie będzie nawet próbował nawiązać dialogu twórczego z tym wielkim choreografem, albo musi znaleźć w sobie siłę i pójść własną ścieżką, by zbudować pewien kontrast. Bo ten spektakl może funkcjonować jako pewien kontrapunkt w stosunku do neoklasycznej formy Balanchine'a - wyjaśnia Przybyłowicz. Tancerzy do spektaklu "Serenada" przygotował Paul Boos - pedagog tańca namaszczony przez samego Balanchine'a.

Filarem zespołu tancerzy, który pojawi się na scenie Teatru Wielkiego, jest Agnieszka Wolna-Bartosik. Solistka zatańczy w obu realizacjach, co jest nie lada wyczynem. - Jestem szczęśliwa, że mogę połączyć tego wieczoru dwie techniki, ale to nie jest proste. Na co dzień pracujemy w tej czysto klasycznej, więc "Serenada" jest wyzwaniem ze względu na elegancję i precyzję ruchu, ale też kondycję. W ten sam wieczór musimy też przenieść nasze ciało w technikę współczesną - tłumaczy.

"Infolia" zaprezentowana zostanie do muzyki z nagrań, ale do realizacji "Serenady" zaangażowano orkiestrę Teatru Wielkiego, którą poprowadzi Grzegorz Wierus. Dla muzyków to również spore wyzwanie. - W operze oddychamy razem ze śpiewakiem. W balecie natomiast gramy "pod nóżkę" - wyjaśnia dyrygent.

Monika Nawrocka-Leśnik

  • "Serenada" w choreografii George'a Balanchine'a oraz "Infolia" w choreografii Jacka Przybyłowicza
  • Teatr Wielki
  • premiera: 24.10, g. 19
  • kolejne spektakle: 25.10, g. 18 i 5.02, g. 19
  • bilety: 45 i 38 zł (nie dotyczy spektaklu premierowego)