Zabytkowe urządzenie stanęło już w specjalnie zaaranżowanej przestrzeni na parterze Arsenału. W piątek o g. 18 pierwsi goście zajrzą przez wizjery do jego wnętrza.
Otwarciu towarzyszyć będzie wystawa zdjęć Władysława Ruta - pełnego pasji poznańskiego fotografa, przez wiele lat właściciela fotoplastykonu. To od jego syna - Antoniego, także fotografika - miasto odkupiło zabytkowe urządzenie. Odrestaurowane przez Wydawnictwo Miejskie Posnania, odzyskało dawny blask. - Okazuje się, że w Poznaniu mamy wiele ciekawych kolekcji zdjęć stereoskopowych, tworzących swoistą miejską kronikę XX wieku. Szkoda byłoby tego nie wykorzystać, zwłaszcza na Starym Rynku, gdzie ludzie przychodzą w poszukiwaniu śladów przeszłości Poznania - mówi Robert Kaźmierczak, dyrektor Wydziału Kultury i Dziedzictwa UM, jeden z pomysłodawców przywrócenia miastu fotoplastykonu.