Na początku kwietnia w Warszawie odbyła się 23. edycja Festiwalu Wiosna Filmów. Widzowie zobaczyli 60 tytułów z całego świata, którego prezentowane były w 9 sekcjach. Kilka lat temu Wiosna Filmów dotarła także do Poznania. Na seanse zaprasza kino Muza. Przegląd zainauguruje pokaz szwedzkiego filmu "Mężczyzna imieniem Ove", którego reżyserem jest Hannes Holm. Bohaterem filmu jest zgorzkniały wdowiec, który dzięki nowym sąsiadom zmienia nastawienie do życia. Krytycy porównują dzieło Holma ze słynnym "Forrestem Gumpem" czy "Lepiej być nie może". Sławomir Płatek na swoim blogu opisał go tak: "Należałoby zacząć od tego, że jest to dramat o współczesnej Szwecji, gdzie jedynie ludzie starej daty i imigranci wnoszą trochę życia (o tym "życiu" też różnie się pisze). Jest wątek samotności i izolacji, trochę też o naturze tego protestanckiego kraju, gdzie wszystko musi być uporządkowane. Każdy więc może sobie wybrać czy jest to dramat społeczny, historyczny czy rozprawa z współczesnością polityczną.".

Wśród propozycji jest także nagrodzony Złotym Niedźwiedziem na ostatnim Berlinale film "Dusza i ciało", czyli pierwszy od blisko 20 lat pełnometrażowy film cenionej węgierskiej reżyserki Ildikó Enyedi oraz "Historia pewnego życia" w reżyserii Stephana Brize. Pierwszy z nich jest nietypową historią miłosną genialnej, ale skrytej w sobie młodej dziewczyny i dyrektora finansowego firmy, w której oboje pracują. Drugi z kolei to adaptacja powieści Guya de Maupassanta, którą sam Lew Tołstoj określił mianem najwspanialszej francuskiej narracji od czasu "Nędzników". To kolejna propozycja przeglądu, która traktuje o miłości, tym razem z XIX-wiecznej Francji, gdzie mężów swoim córkom wybierali rodzice.

Stamtąd już niedaleko do powojennych Niemiec, gdzie młoda Niemka Anna (w tej roli Paula Beer) poznaje nad grobem swojego narzeczonego Adriena rzekomego przyjaciela zmarłego mężczyzny. "Franz" to dzieło Françoisa Ozona, francuskiego "mistrza suspensu i delikatnej erotyki". "Najnowszy film francuskiego twórcy to jednak coś więcej niż tylko narcystyczny popis kreatywności. Dzieło Ozona odsłania cały swój potencjał dopiero wtedy, gdy osobliwa mieszanka romansu i kryminału w stylu retro zamienia się w przekorny traktat etyczny" - pisze o filmie Piotr Czerkawski dla portalu Filmweb. Tytuł zdobył aż 11 nominacji do Cezarów 2017. Na MFF w Wenecji w 2016 roku uhonorowany został nagrodą dla najlepszej młodej aktorki.

Pozostałe cztery tytuły to: dramat "Dwie kobiety" z Catherine Deneuve oraz Catherine Frot w rolach głównych, "Wilde Maus" w reżyserii Josefa Hadera, który jest słodko-gorzką opowieścią o kryzysie wieku średniego, "Aquarius" o emerytowanej krytyczce muzycznej, która nie zamierza opuścić swojego mieszkania, choć ma się stać przystanią dla zamożniejszych Brazylijczyków oraz "Konstytucja". Ostatni z prezentowanych podczas przeglądu filmów to kolejna historia miłosna, tym razem jednak z udziałem trojga sąsiadów z centrum Zagrzebia. Bohaterów - choć są zupełnie inni - połączyło miejsce, w którym żyją. Film zwyciężył na ubiegłorocznym festiwalu w Montrealu, zdobywając Grand Prize of the Americas.

Monika Nawrocka-Leśnik

• Wiosna Filmów w Poznaniu
• kino Muza
• 28.04-3.05
• bilety: 12 zł (1 seans), 30 zł (karnet na 3 seanse)