Kultura w Poznaniu

Festiwale

opublikowano:

Rockowy koniec ferii

Tradycyjnie już w lutym czeka nas w Arenie kilkugodzinne święto muzyki rockowej. Podczas tegorocznego festiwalu zagrają dla nas Hey, Luxtorpeda, Happysad, Muchy oraz Chemia i Oberschlesien.

. - grafika artykułu
Zespół Luxtorpeda, fot. T. Nowak

Czy żyjemy w czasach schyłku muzyki rockowej? Całkiem poważne media powtarzają co jakiś czas tego typu mrożące krew w żyłach pytania. Oczywiście nie ma mowy o "schyłku", choć można dziś zauważyć większą popularność innych gatunków. Nie zmienia to jednak faktu, że dobra muzyka rockowa zawsze przyciąga tłumy fanów. Czy będzie ich w tym roku aż tylu, by zapełnić Arenę? Zobaczymy. Faktem jest, że na program lutowego festiwalu złożą się występy wykonawców bardzo szlachetnych, a jednocześnie budzących od dawna wielkie emocje u publiczności.

Rocket Festiwal jest kontynuacją odbywającego się w poprzednich latach festiwalu Rock in Arena. Nawiązuje też do popularnej w latach 80. Rock Areny. Impreza odbywa się w kilku miastach, poznańska edycja w ostatnią sobotę zimowych ferii, a więc 28 lutego.

Największą gwiazdą imprezy w Arenie będzie bez wątpienia grupa Hey. Kasia Nosowska z kolegami bywała w ostatnich miesiącach w Poznaniu kilkakrotnie i w różnej formule - także unplugged czy na występie plenerowym. Teraz czeka nas koncert w najbardziej optymalnych chyba warunkach: w dużej hali i z elektrycznym brzmieniem. A przecież Hey wciąż jest jedną z największych koncertowych atrakcji w naszym kraju.

Nie mniej emocji budzi muzyka kwintetu Luxtorpeda. Grupa, prowadzona przez Roberta "Litzę" Friedricha, jest dziś jednym z najlepszych zespołów na krajowej scenie rockowej. W ciągu pięciu lat działalności błyskawicznie awansowała z pozycji debiutanta do gitarowej ekstraklasy. Jesienią artyści sami zorganizowali kolejną edycję swego LuxFestu. Ich obecność wśród gwiazd Rocket Festiwalu zapewne skłoni do przybycia tłumy wielbicieli.

Drugim, obok Luxtorpedy, przedstawicielem poznańskiej sceny rockowej będzie podczas imprezy zespół Muchy. Jesienią obchodził hucznie dziesięciolecie działalności, dopełnione bardzo udaną płytą Karma Market. Michał Wiraszko, który od samego początku decyduje o obliczu grupy, wypracował formułę oryginalnego grania - pełnego emocji i żywiołowości, a zarazem dojrzałego i przemyślanego. Nieco starszy od Much jest, pochodzący ze Skarżyska-Kamiennej, Happysad. Zespół prowadzony przez wokalistę i gitarzystę Kubę Kawalca ze swą wizją alternatywnego rocka trafił zarówno do nastoletnich wielbicieli muzyki gitarowej, jak i do starszych fanów. Najnowszy album grupy to wydany w październiku Jakby nie było jutra.

Zapewne mniej znane publiczności są pozostałe dwa zespoły. Oryginalność formacji Oberschlesien polega na tym, że sięgając po dynamiczne, industrialne brzmienia, artyści śpiewają swoje teksty po śląsku. Z kolei warszawska Chemia inspiruje się dokonaniami rockowych gigantów w rodzaju The Beatles czy Led Zeppelin, ale też sceną grunge'ową.

Tomasz Janas

  • Rocket Festiwal
  • Arena
  • 28.02, początek o g. 16
  • bilety: 75 i 85 zł