- Po sześciu latach podjęłyśmy decyzję o zaprzestaniu organizacji pierwszego w Polsce festiwalu twórczości kobiet - na środowej konferencji prasowej zapowiadającej październikową edycję powiedziała Agata Kołacz, rzecznika prasowa festiwalu. - Jest to decyzja trudna powodowana tylko i wyłącznie przesłankami finansowymi - dodała.

Według organizatorek festiwal w takim kształcie, jaki obecnie ma No Women No Art, powinien kosztować nieco ponad 300 tysięcy złotych. W kilkuletniej historii budżet NWNA nie przekroczył nigdy 100 tysięcy złotych. W tym roku jest to około 80 tysięcy złotych. - Nie jesteśmy w stanie dalej nadrabiać kwoty, której nam brakuje, uśmiechami i prośbami - mówi Agata Kołacz.

Większość pieniędzy pochodzi z dotacji Urzędu Miasta i Urzędu Marszałkowskiego. Festiwal nigdy nie miał masowej publiczności. Od kilku lat jednak jest obecny w mediach ogólnopolskich. - Nie starałyśmy się sprowadzać gwiazd mainstreamowych. Starałyśmy się wychodzić naprzeciw odbiorcy przypadkowemu, również takiemu, który nie podąża jedynie za popularnymi wydarzeniami kulturalnymi. Nie robiłyśmy festiwalu atrakcyjnego dla sponsorów - podkreśla Kołacz.

W dalszym ciągu będzie funkcjonowało stowarzyszenie No Women No Art. Nie jest wykluczone, że będzie tworzyć mniejsze projekty. - Ale festiwalu w obecnym kształcie dalej realizować się nie da. Mówimy to z żalem do całego systemu, bez wskazywania konkretnych winnych - mówi Agata Kołacz.

Ostatnia edycja festiwalu odbędzie się w dniach 12 - 18 października. Tak jak dotychczas wypełnią je różnorodne wydarzenia kulturalne z zakresu m.in. sztuk wizualnych, teatru, filmu czy literatury. NWNA ma również nurt poświęcony dzieciom. Tematem tej edycji będą "miejsca". Przestrzeń Poznania stanie się pretekstem do zadawania pytań o pamięć.

Natalia Grudzień

• 6. Międzynarodowy Festiwal Twórczości Kobiet No Women No Art
• 12-18.10