"Luxuriant: within the reign of anticipation" Simona Vincenzi miało być krytyką idei teatru rozrywkowego w czasach ekonomicznego kryzysu. W rzeczywistości widz nie dostaje nawet namiastki rozrywki - czeka na niego godzinna tortura, z której chciałby uciec już po dziesięciu minutach - pisze Aleksandra Ginka.