*Kwestia owego "jak widzimy" pojawia się wraz z pytaniem o sposób
obrazowania w fotografii, czyli jak nasze widzenie łączy się z
technicznymi możliwościami medium. Często analizę tego procesu sprowadza
się do starej metafory, która czynność fotografowania nazywa rysowaniem
światłem, a samą fotografię - "ołówkiem natury". To pojemna metafora,
która zdaje się wyjaśniać istotę zdjęcia jako fizycznego zapisu
wizerunku świata. Niekiedy jednak nie wystarcza.*
***Prawie dwieście pięćdziesiąt dzieł sygnowanych przez kilku bardzo
znanych i kilkudziesięciu równie znakomitych, choć słabiej zapisanych w
historii fotografów stanowi zaledwie część przebogatej spuścizny
artystów polskich sięgających w swej twórczości po fotografię. Większość
z nich to tradycyjne, czarno-białe zdjęcia, ale zarówno one, jak i filmy
czy instalacje fotograficzne nie zostały tym razem wybrane ze względu na
tematykę, która zwykle jest kluczem do scenariusza wystawy
fotograficznej. Mimo że znaleźć można tu chyba wszystkie wątki
ikonograficzne obecne w sztuce i fotografii, takie jak akt, portret,
scena rodzajowa czy martwa natura, nie one jednak je łączą. Mistrzowie
przedwojenni i artyści najmłodszego pokolenia, piktorialiści i
konceptualiści, zwolennicy racjonalizmu przedstawienia i surrealiści -
wszyscy pojawili się na wystawie jako poszukujący fotograficznego obrazu
doskonałego, czyli takiego, który w ocenie twórcy idealnie odpowiada
jego wizji. Ów obraz, byt tajemniczy, niełatwy do zdefiniowania, jest
bowiem nie tylko tym, co zamyka się w kadrze zdjęcia, nie tylko jego
kompozycją, którą potrafimy zobaczyć i dokładnie opisać. To również
spojrzenie artysty, jego wizja rzeczywistości. Spotykają się w obrazie
fotograficznym, który powstaje z nałożenia się na siebie spojrzenia
obiektywu i wizji autora, z przyniesioną przez odbiorcę wiedzą i jego
wyobrażeniem świata. Można rzec, że w pełni zasługuje na miano kreacji w
każdym wymiarze.*
*Autorka i kuratorka wystawy -Ewa Hornowska prezentujefotografię
artystyczną. Narracja ekspozycji skupia się na specyfice obrazowania w
fotografii,na jej trzech immanentnych cechach- zależności od światła, od
rzeczy widzialnej i od czasu.*
*Ekspozycja obejmujetrzy obszary zatytułowane (Ob)rysowanie światłem,
Odcisk i powidok oraz Widzialna nierzeczywistość, a jej aranżacja pełni
istotną funkcję wspomagającą narrację, przyjmując na siebie w pewnym
stopniu ciężar komentarza środków wyrazu typowych dla sztuki fotografii
, takich jak kadrowanie, deformacja, nieostrość... pokazane na
konkretnych przykładach, w których jedynym lub najważniejszym medium
jest fotografia.*
*Poza klasycznymi fotografiami na wystawie znajdują się również dzieła,
które w warstwie obrazowej lub na płaszczyźnie warsztatowej odwołują się
do istoty fotografii.*
*Wystawa uwypukla wpływ fotografii na sposoby postrzegania świata i jego
wymiarów oraz uzależnienie percepcji od wszechobecności obrazów
fotograficznych.*