Kultura w Poznaniu

Kalendarium

Alt.rock night SPECIAL Audrey [Szwecja], Andy [P]

28.10.2008
20:00

Tym razem organizatorzy zaprosili same kobiety...z Krakowa (Andy) i ze Skandynawii (Audrey), oto krótki opis:
Andy:
Zespół Andy powstał we wrześniu 2001 roku. Ania Dziewit, dziś wokalistka i gitarzystka, postanowiła poszukać ciekawych kobiet, które zechciałyby założyć z nią zespół. Na ogłoszenie, zamieszczone w portalu muzycznym, odpowiedziała Kasia Krawczyk (perkusistka) i Bożena Pająk (gitarzystka). Dziewczyny po paru miesiącach korespondencji spotkały się i od razu zdecydowały, że chociaż nie mają większego pojęcia o robieniu muzyki, założą razem zespół. Nadały mu nazwę Andy, na cześć Andy'ego Bella - przystojnego wokalisty nieistniejącego już zespołu Ride. Kilka tygodni później dołączyła do nich grająca na basie Ania Gąsior.
Muzyka Andy inspirowana jest przede wszystkim gitarowym brzmieniem zza kanału La Manche. Ich granie porównuje się jednak do wielu różnych grup - od Sonic Youth, Placebo, The Strokes, przez Sleeper, Lush, po The Smiths i The Cure. Piosenki oparte są na nieco zadziornym brzmieniu gitar i melodyjnych liniach wokalnych.
Zespół zaczął swą drogę koncertową we wrześniu 2002 roku występem dla przyjaciół. Kolejne koncerty dziewczyny zagrały już jako gość specjalny zespołu Cool Kids of Death. Odwiedziły prawie wszystkie duże miasta Polski, wszędzie wzbudzając spore zainteresowanie i powoli zyskując sobie grupę wiernych fanów. W lutym 2003 roku wygrały, głosami członków zespołu Myslovitz, przegląd zespołów młodzieżowych w Mysłowicach. W tym samym miesiącu zostały zaproszone przez wydawnictwo Lampa i Iskra Boża na koncerty promocyjne wydawnictwa w Warszawie. Brały udział w festiwalu Koniec Zimy Stulecia w Łodzi oraz w cieszącym się wielką popularnością festiwalu warszawskim Miasto Kobiet. Jesienią 2003 roku Andy znów pojawiły się u boku CKOD, grając kilkanaście koncertów w całym kraju.
Audrey:
Audrey to z kilku powodów swoisty fenomen skandynawskiej muzyki alternatywnej. Po pierwsze zespół tworzą cztery urodziwe panie, po drugie serwują melancholijną, nastrojową muzykę, której nie da się upchnąć do pierwszej lepszej szuflady, a po trzecie robią to bez zarzutu i z pomysłem.
Zespół powstał w 2002 roku w szwedzkim Goteborgu. Rok później panie nagrały niskonakładowe demo, które szybko rozeszło się wśród fanów. Mroczny styl Audrey wykrystalizował się w opuszczonym domu na jednej z wysp Goteborga. "To było po prostu okropne miejsce, kiedy odbywałyśmy w nim próby, budynek czekał na rozbiórkę. Toaleta nie działała, rury zamarzały, a po podłodze biegały myszy", mówi w jednym z wywiadów gitarzystka Victoria Skoglund. Na pewno piętno tego miejsca odcisnęło się mocno na późniejszych, studyjnych dokonaniach zespołu.
Jednak na album fani musieli czekać do 2006 roku. Debiut - "Visible Forms" został bardzo dobrze przyjęty przez krytykę. Druga płyta - "The Fierce And The Longing", tylko potwierdziła klasę i ambicje czwórki z Goteborga.
Płyta zawiera 11 utworów przepełnionych nostalgicznym, gitarowym dark popem. W porównaniu z debiutem, kompozycje są ciekawiej i bardziej pomysłowo zaaranżowane. Również brzmienie "The Fierce And The Longing" - druga płyta zespołu - jest potężniejsze. Zdecydowanie więcej tutaj piosenkowości, niż huku dobrze znanego z "Visible Forms". Jednak utwory stylistycznie są na tyle zbliżone do siebie, iż trudno wśród nich odnaleźć faworyta. Charakterystyczną cechą Audrey jest śpiew każdej z członkiń zespołu, co sprawia wrażenie płynności i podniosłości.
"The Fierce And The Longing" to dobra muzyka na jesienno-zimowe wieczory. Na pewno spodoba się fanom skandynawskiej sceny muzycznej, ale nie tylko... Jest to płyta jak najbardziej charakterystyczna i reprezentatywna dla tamtej, zimnej części świata.

Bilety dostępne w:

Zobacz www.piwnica21.pl