Sowa jest znanym komentatorem bieżących wydarzeń politycznych. Mówi o aktualiach politycznych w Polsce i na świecie, o kontaktach świata Zachodniego z kulturą islamu. Porusza też kwestie związane z globalizacją i długotrwałymi efektami kolonizacji. Wypowiada się więc na tematy, które dzięki krzykliwym nagłówkom mogłyby w szybki i prosty sposób podbić klikalność niejednego internetowego newsa. Jednak Jan Sowa zawsze stara się dogłębnie zanalizować omawiany problem. Jak pisała profesor Hanna Gosk: "Sowa formułuje tezy, z którymi można polemizować, ale które z całą pewnością skłaniają do refleksji".
Główne wątki, które zostaną poruszone na środowym spotkaniu, także nie są mu obce. Pochylał się już nad obecnością lęku w dzisiejszej przestrzeni publicznej: "Lęk to dzisiaj coś więcej niż źródło utrzymania dla psychoterapeutów. Lęk stał się głównym, a w wielu wypadkach jedynym czynnikiem politycznej mobilizacji. Czasy, gdy partie i ruchy polityczne konstytuowały się w oparciu o wielkie dążenia, wysokie ideały i postępowe plany wydają się należeć do przeszłości. Nie jest, oczywiście, wykluczone, że kiedyś jeszcze powrócą, na razie jednak poza niewielkimi wyjątkami większością rządzi lęk" - pisał dla portalu Dwutygodnik. Nie jest to optymistyczna diagnoza, lecz socjolog nie unika tego, co może być dla nas niewygodnym tematem rozmów.
Autor jest doktorem socjologii i pracownikiem naukowym Katedry Kultury Współczesnej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Studiował psychologię, filologię polską i filozofię. Łącznie opublikował około stu tekstów oscylujących wokół tematyki socjologii, filozofii czy antropologii. Jego ostatnie książki to "Inna Rzeczpospolita jest możliwa " i "Fantomowe ciało króla".
Przemysław Czapliński, który poprowadzi spotkanie z Sową, także zajmuje się motywami gniewu i lęku w kulturze i literaturze polskiej. Literaturoznawca zwraca też uwagę na to, jak istotna była - powiązana z gniewem i lękiem - kategoria wstydu. Lecz gniew może mieć także wymiar horroru. "Doszliśmy do etapu, kiedy nie wystarczy przeciwnika zawstydzić. Teraz chodzi o to, żeby go zohydzić. Udowodnić, że jest odrażający. A najbardziej odrażające jest to, co irracjonalne. Weszliśmy w etap horroru. W dobrym horrorze w zasadzie wszystko jest możliwe, następuje wywrotka rozumu. Horror polega na spotkaniu z tym, czego kompletnie nie pojmujemy, język nie jest w stanie tego wypowiedzieć. Polska literatura zaprasza nas do tego od kilku lat" - stwierdzał Czapliński w rozmowie z Grzegorzem Sroczyńskim dla "Dużego Formatu".
Zarówno Jan Sowa jak i Przemysław Czapliński są autorami, którzy zauważają złożoność dzisiejszych zjawisk społecznych i ich wieloaspektowy wymiar. Ich wypowiedzi prowokują do dalszej rozmowy. Być może tak właśnie stanie się w środę, w Teatrze Polskim.
Jolanta Kikiewicz
- Nie-boskie narracje: spotkanie z Janem Sową
- Teatr Polski, Duża Scena
- bilety: 5 zł, w kasie teatru
- 19.04, g. 19