Włodzimierz Kowalewski oprócz prężnej działalności krytycznej i pedagogicznej (na co dzień pracuje jako nauczyciel w olsztyńskim liceum) poświęca się także pisaniu książek. Bywał za nie niejednokrotnie nagradzany i wyróżniany, m.in. nominacjami do Nagrody Nike. Debiutował tomikiem wierszy "Idę do Ciebie spod sklepionego łuku bramy". Wydał także arkusz poetycki "Epoka przyćmiona". Jest autorem "Czterech opowiadań o śmierci", zbioru tekstów "Powrót do Breitenheide" i powieści "Bóg zapłacz!".

Bohaterowie książek Kowalewskiego często zmagają się z różnorako pojmowaną klęską. To inteligenci, którzy nie potrafią odnaleźć się w realiach życia. Kroczą po zacienionym świecie, potykając się co rusz o nowe wyzwania, którym nie mogą sprostać. Twórczość Kowalewskiego jest oderwana od współczesnych tendencji pisarskich. "Kowalewski posługuje się staroświecczyzną w pełni świadomie i umiejętnie, łącząc zwięzłość i bogactwo, prostotę i tajemniczość, wciągając nas w fabułę, a zarazem nakłaniając do postawy refleksyjnej" - pisze Przemysław Czapliński o zbiorze opowiadań "Światło i lęk. Opowiadania starej daty".

Osią wtorkowej rozmowy w Zamku będzie książka pt. "Excentrycy". W kinach właśnie pojawił się film na jej podstawie. To historia puzonisty jazzowego i tancerza Fabiana, który powrócił z emigracji w Anglii do Ciechocinka, wprost w realia lat pięćdziesiątych. Książka wywołuje różne opinie wśród krytyków. "Nie czytałem lepszej powieści o czasach PRL-u. Dowcipna, błyskotliwa, niezwykle precyzyjnie skomponowana. Żadnych rozliczeń. Mistrzowska ironia. I akcja, która wciąga narkotycznie. Polecałem i polecam tę książkę wszystkim, którzy cenią świetną literaturę" - o książce pisze Paweł Huelle. Nie brak też sceptycznych komentarzy. "W »Excentrykach« jest wszystko to, czego można oczekiwać od powieści popularnej. Jedyne, czego brakuje, to jakiś problem do przemyślenia, nietuzinkowa idea i niebanalny morał. Wniosek nasuwa się sam: »Excentrycy« to proza, którą trzeba przetestować na własną rękę" - sugeruje Dariusz Nowacki na łamach "Gazety Wyborczej".

Scenariusz filmu "Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy" napisał sam autor książki. Reżyserią zajął się Janusz Majewski. Adaptacja zaowocowała nagrodą Srebrnych Lwów na Festiwalu Filmowym w Gdyni. Po wtorkowym spotkaniu odbędzie się specjalny pokaz filmu z udziałem pisarza.

Marta Maciejewska

• spotkanie z Włodzimierzem Kowalewskim
• prowadzenie: Joanna Bednarek
• CK Zamek
• 19.01, g. 18
• wstęp wolny
• pokaz filmu: Sala Wielka, 19.01, g. 19.30, bilety 14/17 zł