Kultura w Poznaniu

Aktualności

opublikowano:

Alicia Keys rozgrzewa lepiej niż rum [recenzja]

Choć temperatura w niedzielny wieczór spadła do 11 stopni, fanom artystki, którzy tłumnie przybyli na Stadion Miejski, bynajmniej zimno nie było. 

Fot. materiały prasowe Sony Music Polska - grafika artykułu
Fot. materiały prasowe Sony Music Polska

Keys zaprezentowała nie tylko utwory ze swojej najnowszej, wydanej w zeszłym roku, piątej płyty studyjnej, ale również największe przeboje. Usłyszeliśmy "Fallin" - utwór, który przyniósł jej ogromną popularność na samym początku jej kariery, "You don't know my name" czy "New York", spinający klamrą cały występ (pojawił się na początku i na końcu). Ogromne brawa należą się nie tylko samej piosenkarce, ale również jej zespołowi i chórkowi złożonemu ze świetnych wokalistów. Poznański koncert to jedyny występ tej gwiazdy w Polsce. Stał się punktem trasy koncertowej "Set The World On Fire" obejmującej obie Ameryki, Europę i Azję. Choć bilety na to porywające widowisko do tanich nie należały (fani wokalistki musieli wysupłać z portfela od 159 do 449 złotych), chyba nikt nie opuszczał stadionu rozczarowany, bo 32-letnia diva dała z siebie naprawdę wszystko, żeby spełnić oczekiwania swojej publiczności. Śpiewała (jej głos jest w świetnej formie), uwodziła tancerzy, akompaniowała sobie na fortepianie, a nawet odgrywała krótkie scenki aktorskie. Określanie jej koncertu mianem "najważniejszego wydarzenia kulturalnego roku" to być może przesada, ale jeśli ktoś gustuje w muzyce r'n'b, na pewno bawił się wybornie.

Więcej...