Kultura w Poznaniu

Kalendarium

JAZZPOSPOLITA "Almost Splendid" - koncert

2011-01-28 ( piątek )
Klub Meskalina, Stary Rynek

Jeden z najciekawszych polskich debiutów sceny okołojazzowej ostatnich lat! Album "Almost Splendid" JAZZPOSPOLITEJ to doskonała fuzja jazzowej tradycji i post-rockowej nowoczesności. Znakomity warsztat, melodyczna wyobraźnia, doskonała znajomość współczesnego muzycznego języka - to wszystko sprawia, że młody warszawski zespół można uznać za kolejnych obok Skalpela, Pink Freud, Robotobiboka, Contemporary Noise Quintet, kontynuatorów świetnej tradycji polskiego jazzu.

Album masterował Marcin Cichy ze Skalpela. Czterech muzyków, pięć instrumentów, niezliczone źródła inspiracji i efekt, w postaci żywiołowego kwartetu grającego muzykę z nienazwanej szuflady. Avantgarde-Jazz? Post-Rock? Nu-jazz? Avantpop? JAZZPOSPOLITA z szacunkiem dla kanonu, ale i śmiałością w wykraczaniu poza gatunkowe wzorce, bezkompromisowo kieruje się w nieznane, łącząc i deformując to, co absorbuje jej członków.
Azymutem jest eklektyzm.
Zespół w swoim debiutanckim roku 2009 odniósł duży sukces na polskiej scenie alternatywnej.
JAZZPOSPOLITA zagrała kilkadziesiąt koncertów, wydała EP-kę gorąco przyjętą przez liczne grono fanów i recenzentów, którzy porównywali ją do dokonań The Cinematic Orchestra, Jaga Jazzist czy Tortoise. Nagrania grupy pojawiły się też na kompilacji "JAZZ LOUNGE CINEMA 4". Ich długogrający debiut "Almost Splendid" to mocny głos na polskiej okołojazzowej scenie. Album zespołu dojrzałego, świadomego własnych umiejętności i celów. Z jednej strony słychać tu chemię pomiędzy świetnymi instrumentalistami, prawdziwie jazzowy groove, z drugiej czuć zaś, że młodzi muzycy doskonale wykorzystali możliwości studia. To płyta zaskakująca nie tylko ciekawymi kompozycjami i nieszablonowymi harmoniami, ale też doskonałym brzmieniem.
"Materiał nagraliśmy praktycznie na "setkę". Jedyne dogrywki pojawiające się w dwóch kawałkach to wokalizy Michała Załęskiego i nagrane również przez niego odgosy naśladujące... mewę i płaczące dziecko " - mówią warszawiacy.
Na "Almost Splendid" JAZZPOSPOLITA dialogują z jazzową tradycją, robią to jednak z niesamowitym luzem, bez akademickiego skostnienia i podlizywania się starszym mentorom. "Nasze inspiracje są bardzo, ale to bardzo różne. Czasem wręcz zastanawiamy się, jak to możliwe, że czterech gości o tak odbiegających od siebie gustach muzycznych razem robi muzykę i gra koncerty. Lee Scratch Perry czy John Legend, Kurt Rosenwinkel czy Photek, Aleksandr Skriabin czy Herbie Hancock - tak wyglądają spory, gdy jedziemy w trasę i chcemy posłuchać muzyki".
Skład zespołu:
Stefan Nowakowski - acoustic and electric bass
Wojtek Oleksiak - drums
Michał Przerwa-Tetmajer - guitar
Michał Załęski - keyboards, synthetizer
"Zaskakująco dojrzała i Efektowna kompozycyjnie próbka wyobraźni" Borys Dejnarowicz - "Pulp" "najbardziej udana polska rzecz z pogranicza nowoczesnego jazzu od Skalpela" Michał Zagroba - "Porcys" "To błyskotliwi kombinatorzy, dla których jazz to tylko materia, którą można sprytne przetworzyć" Łukasz Halicki - "Polisz Mnie"

Bilet:10zł

Zobacz www.meskalina.com