Kultura w Poznaniu

Kalendarium

Koncert zespołu KOSHEEN

2007-04-26 ( czwartek )
SQ, Stary Browar

Zespół został założony w 1998 roku przez Markee'a Substance'a (właściwie Mark Morrison ), Darrena Decodera (właściwie Darren Beale ) i Sian Evans. Mark pochodzi ze Szkocji, Sian z Walli a ich drogi skrzyżowały się w rodzinnym mieście Darrena, jakim jest Bristol. Każdy z nich przeszedł inną drogę muzyczną. Sian udzielała się w organizacjach ekologicznych, wieczorami pisała piosenki do szuflady. Darren po okresie grania w punkowych kapelach, znudzony gitarowym graniem, poznał przyszłego założyciela Portishead - Georga Barrowa i pod jego wpływem zainteresował się elektroniką. Mark fan Stone Roses, połknął klubowego bakcyla i wraz z Darrenem zaczął grać DJskie sety. Kiedy panowie spotkali Sian, mieli już na koncie sporo produkcji klubowych i dojrzeli do założeni formacji, która by w pełni przekazała ich pojmowanie muzyki. Debiutancka płyta Resist to spory sukces grupy. Prawie milion sprzedanych egzemplarzy, koncerty dla ćwierć miliona ludzi na 144 występach w 33 krajach. Formacja potrafiła połączyć na swojej pierwszej płycie rockowo - popowe konstrukcje piosenek z miłością do nowych brzmień, opartych głównie na silnie pulsującym drum'n'bassie. Zaowocowało to paroma przebojami z Hide U na czele. Utwór ten wygrał w 2001 roku parę prestiżowych podsumowań na piosenkę roku. To, co odróżnia Kosheen od typowych tanecznych zespołów, to fakt, że ich kompozycje doskonale sprawdzają się na koncercie. Część z nich bowiem została stworzona na gitarze i poprzez to może być wykonana nawet w wersji unplugged. Ich osobne brzmienie zapewnia też bardzo emocjonalny styl śpiewania wokalistki. Jeśli dodać do tego naturalną skłonność do melodii, muzyka Kosheen jawi się jako pomost pomiędzy muzyką taneczną a popową. Eksperymentalne nacechowanie dodaje jej jeszcze alternatywnego pazura.

Ich drugi album ( Kokopeli , 2003) jest naturalną konsekwencją ich częstego koncertowania. Elektronika ustąpiła trochę miejsca gitarom."Myślę, że to płyta mroczniejsza i mocniejsza niż poprzednia - opowiada Darren - i przede wszystkim dużo bardziej osobista. Jest na niej więcej gitar, ale na pewno nie jest to standardowy album rockowy. Zebraliśmy wpływy rocka oraz wielu innych gatunków i stworzyliśmy coś zupełnie innego". Nazwa albumu Kokopeli została nadana na cześć północnoamerykańskiego, indiańskiego symbolu płodności, indywidualizmu i muzyki. Zwrócenie się w stronę folku nadaje drugiej płycie Kosheen szlachetne tony, które połączone z intymnymi tekstami Sian (która traktuje pisanie tekstów, jako swego rodzaju psychoterapię) daje po raz kolejny efekt muzyki nagranej prosto z serca."Dochodzę do wniosku, że jesteśmy zupełnie inni niż wszystkie zespoły wokół nas - deklaruje Markee - możemy wejść na scenę i zabrzmieć zupełnie jak rockowy band. Ale potrafimy też nieźle ruszyć ludzi podczas grania klubowego. Chcemy grać na najwyższych obrotach w najróżniejszych warunkach. warunkach tym sensie jesteśmy totalnie zachłanni".

Bilety dostępne w: