Kultura w Poznaniu

Film

opublikowano:

Transgresje i wyzwania

Już po raz 15. festiwal kina LGBT+ otwiera swoje podwoje. Maraton filmów poświęconych osobom nieheteronormatywnym 6 maja dotrze do Poznania i znajdzie przystań w Kinie Pałacowym.

Czterech mężczyzn w biało-niebieskich sukniach tańczy na dachu budynku. - grafika artykułu
Kadr z filmu "Sean Dorsey Dance: Dreaming Trans and Queer Futures", reż. Lindsay Gauthier, fot. materiały organizatorów

W programie poznańskiej edycji imprezy znajdą się zarówno długie metraże, jak i "szorty". Oto krótki przegląd filmów, które będziemy mogli zobaczyć. Zacznijmy od trzech tytułów lesbijskich. Argentyńskie Klimakteriet Juana Manuela D'Emilio to czarno-białe, nastrojowe slow cinema. Śledzimy w nim tłumaczkę w średnim wieku, którą zaczyna fascynować młoda dziewczyna współpracująca z jej mężem, reżyserem teatralnym. Zupełnie odmienne w nastroju i charakterze są Przebudzone Maxa Rissmana. Zaczynają się jak banalna komedia obyczajowa -- od nieudanej randki, którą kończy... zatrucie czadem. A właściwie nie kończy, lecz zaczyna. Okazuje się bowiem, że bohaterki znalazły się między życiem a śmiercią i muszą znaleźć drogę, która pozwoli im wyjść z tej matni. Trzeci z tytułów to niezależna produkcja z Węgier, a więc kraju rządzonego przez homofobiczne władze. Oparte na prawdziwych wydarzeniach Dojrzałe wyzwania w miłości ich autorka, Mária Takács, nazwała "telenowelą o prawach człowieka". Osią fabuły jest związek dwóch kobiet w średnim wieku, które decydują się zamieszkać razem w małym miasteczku.

Do europejskiej stolicy queeru, czyli Berlina, zabierze nas z kolei debiut Hannesa Hirscha - Drifter. Po ulicach miasta będziemy wędrować z młodym Moritzem odkrywającym uroki i pułapki metropolii. Stąd skok do Dublina - w jego ciemne zaułki wprowadzi nas Barber Fintana Connolly'ego. Tytułowy bohater (grany przez Aidana Gillena, znanego z serialu Queer as Folk) jest prywatnym detektywem, który prowadzi śledztwo w sprawie zaginięcia dwudziestoletniej dziewczyny. Jak się okaże, w sprawę zamieszani są ludzie z kręgów władzy. Niebagatelną rolę w fabule odegra fakt, że Barber jest biseksualny.

Przemoc stanowić będzie punkt wyjścia holenderskiego filmu Wszystko, co ważne Stanleya Kolka. W pewnym małym, religijnym miasteczku zostaje napadnięta para mężczyzn. Dlaczego jednak ofiary nie zgłaszają się na policję? O co tu chodzi, jaka kryje się za tym tajemnica? Ciekawa jest forma tego dzieła, w którym dochodzenie prowadzi ekipa filmowa, a suspens rodem z thrillera miesza się z wątkami paradokumentalnymi. Z drugiej strony oceanu także przypłynie do Poznania kilka filmów. Kanadyjskie Solo Sophie Dupuis portretuje Simona, "wschodzącą gwiazdę dragu" w Montrealu. Uwagę widzów przyciągnie z pewnością, chociażby ze względu na gwiazdorską obsadę, Our Son (reż. Bill Oliver). Luke Evans i Billy Porter (serial Pose) grają parę małżeńską w trakcie rozwodu, który zmienia się w walkę o prawo do opieki nad ich ośmioletnim synem. Inną parą gejowską w kryzysie są Moi i Hisham z filmu Wyrok Marwana Mokbela. Muszą z powodów rodzinnych wrócić z USA do rodzinnego Egiptu. W homofobicznym muzułmańskim społeczeństwie nie mogą się przyznać do tego, jakie relacje ich łączą. Lżejszy kaliber mają Big Boys, debiut Amerykanina Coreya Shermana. To przyjemna, słodko-gorzka opowieść o dorastaniu; szesnastoletni Jamie, który ma kompleksy z powodu nadwagi, zakochuje się w chłopaku swojej kuzynki. Jedynym dokumentem w programie poznańskiej edycji będzie Życie to nie rywalizacja, ale wygrywam Julii Fuhr Man, która zajęła się problemem zmagań kobiet niecispłciowych z transfobią w sporcie lekkoatletycznym.

Szczególnie ciekawie zapowiadają się seanse polskich krótkich metraży. Nasza kinematografia nie słynie przecież z filmów o queerowych bohaterach_kach, ale być może zmienią to młode pokolenia twórców i twórczyń. Zobaczymy m.in. już głośne Moje stare Nataszy Parzymies, z Dorotą Pomykałą i Dorotą Stalińską w rolach kobiet, które poznały się i zakochały w sobie, gdy były młode, a potem... straciły ze sobą kontakt. Spotykają się ponownie po półwieczu i wyruszają we wspólną podróż, porównywaną z tą, w jaką trzydzieści lat temu ruszyły Thelma i Louise z głośnego filmu Ridleya Scotta. Z kolei Śmierć frajera Krzysztofa Grudzińskiego opowiada o młodym członku nacjonalistycznej grupy, który dostaje zadanie podłożenia ładunku wybuchowego w czasie zlotu organizacji LGBT. Tam, gdzie płaczą ptaki Jakuba Andrzeja Wendy odsłania świat nastolatka żyjącego w małym nadmorskim miasteczku i odkrywającego swoją seksualność. Transgresja Diany Szczotki ma za bohatera dilera narkotykowego, który wdaje się w romans z transgenderową kobietą. Natomiast Warszawa, Holandia Ming-Wei Chianga dzieje się na cieszących się złą sławą łódzkich Bałutach, gdzie rozkwita gejowska miłość.

Bartosz Żurawiecki

  • 15. LGBT Film Festival
  • Kino Pałacowe
  • 6-12.05

@ Wydawnictwo Miejskie Posnania 2024