Kultura w Poznaniu

Sztuka

opublikowano:

Żółtodzioby nowego świata

Od wtorku w Holu Wielkim CK Zamek będzie można oglądać wystawę ROOKIE, prezentującą prace uczestników Pracowni Grafiki i Pracowni Rakla.

. - grafika artykułu
fot. materiały organizatorów

W Centrum Kultury Zamek działają dwie pracownie prowadzące warsztaty z grafiki. Grzegorz Myćka prowadzi Pracownię Grafiki, uczestnicy wykonują sitodruki, linoryty, a także uczą się innych technik graficznych. Natomiast Kornel Ofierski kieruje Pracownią Rakla, skupiając się przede wszystkim na nauce litografii (odbijaniu z kamienia litograficznego), choć osoby do niej uczęszczające mogą próbować również i innych rozwiązań.

Jak sugeruje tytuł wystawy ROOKIE - czyli rekrut, debiutant, "żółtodziób" - zobaczymy prace osób, które grafiką niekoniecznie zajmują się w sposób profesjonalny. Jak przyznają prowadzący - uczestnicy w trakcie trwania zajęć wytworzyli społeczność, funkcjonującą również i poza godzinami warsztatów w Zamku. Zobaczymy prace z zeszłego roku, reprezentujące całe spektrum działań prowadzonych w pracowniach. Będę to dzieła zarówno tych, którzy chodzili na zajęcia przez jeden sezon, jak i dłużej. - Pokażemy grafiki, w których techniki są łączone, a ich autorzy bawią się z medium. Poruszyli tematy pozornie ze sobą niezwiązane, lecz dotyczące - chcąc nie chcąc - przede wszystkim sytuacji minionego roku. Ten element kontemplacji jest charakterystyczny dla części prac. Nie oznacza to jednak, że będzie to ekspozycja złożona z prac wyłącznie poważnych - zapowiada Grzegorz Myćka.

"Każdy z nas w ostatnim czasie staje w obliczu nowego, około pandemicznego świata. Mierzymy się z czymś, co jest dla nas nowe, nieznane i stresujące. Nie oznacza to jednak, że nie ma w tych warunkach miejsca na podejmowanie nowych wyzwań". Prace powstałe w Zamku "oddają nastrój ostatniego czasu, zarówno pod względem formy jak i merytoryki, stosując szeroki wachlarz rozwiązań graficznych i podejmowanych tematów" - czytamy w tekście zapowiadającym wystawę.

- Na nasze zajęcia przychodzą bardzo różne osoby. Do mnie trafiają przede wszystkim dorośli. Jak do tej pory, najmłodsza osoba w pracowni miała 17 lat. Zakres wiekowy uczestników jest szeroki, bo od 17 do nawet i 60 lat. Pojawiają się ludzie z różnych obszarów zawodowych. Obok pasjonatów artystycznych przychodzą ludzie niezwiązani ze sztuką - nauczyciele czy podróżnicy. Trafiają się też osoby pracujące w dziedzinach ścisłych - tacy, jak architekci czy astronomowie. To, czym zajmują się w życiu codziennym, uczestnicy przekładają na myślenie o grafice - opowiada Grzegorz Myćka. Z tego względu zdecydował się na prowadzenie bardzo otwartego trybu zajęć. Nie chce narzucać bezpośrednio tematyki ani rozwiązań formalnych. Uczestnikom daje możliwość samodzielnych poszukiwań i własnego dochodzenia do pewnych wniosków. - W ten sposób to oni sami się napędzają - bo wzajemnie się interesują tym, co robią, a jedna osoba inspiruje się drugą. Prowadzi to do szukania łączących ich w grupie punktów i odniesień, co prowadzi do stworzenia wspólnej płaszczyzny - dodaje.

- W pracowni Rakla jest podobnie - również mamy do czynienia głównie z dorosłymi. Najmłodszą osobą, z którą miałem do czynienia, była szesnastolatka, a najstarszą - czterdziestolatek. Trafiają się przeróżni ludzie. Niektórzy chcą się zrelaksować po całym dniu pracy, robiąc kreatywne rzeczy. Są i ci, którzy planują pójść na studia artystyczne związane z grafiką warsztatową. Przychodzą więc, aby przygotować się do egzaminów wstępnych, bądź zobaczyć, na czym to w ogóle polega. Na zajęciach pojawiają się też i projektanci graficzni, którzy w Zamku pragną spróbować grafiki bez wykorzystania komputera - form manualnych, analogowych. Chcą się dowiedzieć, jak wyglądała historia dziedziny, którą na co dzień zajmują się zawodowo - relacjonuje Kornel Ofierski. W Zamku jest od niedawna, bo dopiero od roku, i teraz zaczął prowadzić zajęcia w swoim drugim sezonie.

Swoistość litografii polega na tym, że wdrożenie się w tę technikę zajmuje trochę czasu. - Przynajmniej na początku staram się dawać uczestnikom sporą dowolność. Mam też przygotowane tematy dla osób niezdecydowanych. Ale jeżeli ktoś ma własny pomysł i chciałby realizować swój projekt - daję mu wolną drogę. Na wystawie będzie można zobaczyć pierwsze próby oswojenia się z tym specyficznym i jednak dość trudnym medium - tłumaczy Ofierski.

Marek S. Bochniarz

  • wystawa prac uczestników Pracowni Grafiki i Pracowni Rakla CK Zamek ROOKIE
  • 14.09-3.10
  • CK Zamek

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2021